Dość niezwykły model jak na frakcję Necronów, ale sam w sobie jest przepiękny. Kupiłem, bo jak na znaną jakość GW cena w sam raz i już kombinuję jak drania pomalować...
Jak dla mnie ideał :)
Zawartość znakomita, mimo niewielkich uszkodzeń pudła (naprawiłem). To taki super organizer plus megapiękne elementy 3D, które same w sobie są warte tej ceny. Po zapakowaniu podstawki, Kolonii, Wenus i Preludium ich pudła można zutylizować (ale szkoda!). Nie mieszczą się tylko custom made plastikowe kokpity, czyli te 3D karty graczy. Ale i tak pudło rewelacja.
Znakomita gra, zresztą nazwisko autora jest najlepszą rekomendacją. Niski próg wejścia, logiczne i nieskomplikowane zasady, dobrze napisana instrukcja - i co ważne - kilka opcji gry zaawansowanej, które można stopniowo wprowadzać (duży plus!). Jesteśmy już po pierwszej rozgrywce w wersję podstawową; wynik: ja 21 pkt, żona 19, córka 16. Czyli honor uratowany;). Zabierajcie kotki i lećcie w kosmos, naprawdę warto!
Jeszcze nie grałem, a kupiłem (od razu 2 egz.) z sentymentu do dawnej gry "w rybki" (jak mawia o swojej ulubionej grze na starej komórce moja dorosła już córka:) - jeden egz. dla niej i jej chłopaka). Mniemam, że rozrywka będzie przednia, ale... te karty.... Wyglądają jakby zostały przed chwilą przycięte na tępawej gilotynie, a i rozmiar dość nietypowy zamiast popularnego CCG. No cóż, od razu zostały zakoszulkowane.
Nie grałem, nie kupię, nie zamierzam zagrać. Oceniam, że to taka sama patogra jak niejakie "Karty Dżentelmenów". Wulgaryzmy, durnowate teksty, rozrywka dla...chciałoby się napisać - suwerena - ale może to za mocne. Myślę, że może się spodobać tym, którzy podczas seansu w kinie rechoczą gdy któryś z aktorów zaklnie, albo opuści spodnie i wypnie tyłek. Cóż, jest popyt, jest podaż. Niestety.