Larry Croft

Bolesławiec

Obserwowani

0 użytkowników

Obserwujący

3 użytkowników

Aztekowie sami w sobie bardzo się rozpędzają przez dużą liczbę robotników i ofiary z ludzi, którzy przynoszą im tony surowców. Z kolei inne frakcje dostają bardzo przyjemne karty, szczególnie Atlantydzi (ich karty zawsze są mocne) i Rzym (przy czym ich bogowie to bogowie greccy, a nie rzymscy, co jest trochę kiepskie).


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Recenzja klienta, który nabył ten produkt
Recenzja klienta, który nabył ten produkt

Jak dla mnie ideał :)

Prosta, ale można w nią grać wieeele razy na różne sposoby.
Śliczna, ale nie przekolorowana.
Klimat postaci - krasnoludzki samuraj, lew w kilcie i uwaga uwaga: MINOTAUR MATADOR.
A do tego to jedna z tych gier, w których można zostać drzewem.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Z wyglądu przypomina szachy, z mechaniki wydać wpływ Go, ale tak naprawdę jest oryginalna i jedyna w swoim rodzaju. Szybka i wymagająca dużo myślenia, a przy tym z bardzo prostymi zasadami. Obowiązkowa pozycja dla miłośników spotkań w cztery oczy.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

Jak dla mnie ideał :)

To zdecydowanie najciekawszy robal w Roju. Wspiera blokowanie przeciwnika mrówkami, jest uniwersalną odpowiedzią na żuki, a raz zablokowany gdzieś w środku przeskoczył do królowej przeciwnika, kończąc grę. Polecam podwójne komary do waszego kompletu :)


W porządku, bez rewelacji

Przesyłka - nie wiedziałem, że ktokolwiek może ją tak szybko zrealizować. 24h od zaksięgowania wpłaty na to, aby dwie książki przebyły całą Polskę podczas podróży. Na prawdę rewelacja.
Co do samego produktu mam mieszanie uczucia. Mechanika jest zawiła na początku, ale jest bardzo elastyczna i łatwa może nie w całości do zapamiętania (co też nie jest strasznie skomplikowane), lecz do własnej interpretacji. Świat Neuroshimy jest też bardzo dobrze zrobiony - wszystko ma swoje dobre uzasadnienie, nic nie jest niemożliwie przesadzone czy w jakiś sposób ze sobą sprzeczne. Sposób narracji też świetnie się sprawdza w tym podręczniku. Jedyne, co razi w oczy i to mocno, są błędy. Bez urazy, ale korektor zawalił sprawę. Nawet nie chodzi o to, że to wersja 1.5. Po prostu jest parę błędów fleksyjnych, językowych (powtórzenia) i OGROM błędów interpunkcyjnych. Przecinki najwidoczniej rządzą się po wojnie wyłącznie własnymi prawami. Sam czytam tę (nie tą, jak jest w wielu miejscach napisane) książkę z dobrze zaostrzonym ołówkiem, chociaż nie zawsze mam go pod ręką i nie zdążyłem wyłapać wszystkich błędów.
W każdym razie zachęcam do kupna i przeczytania, a także efektownego używania tego systemu na sesjach, jeśli tylko jesteście Państwo uzbrojeni w anielską cierpliwość i odrobinę ciekawości.


Nikop

Liczba recenzji: 25

Agnieszka

Liczba recenzji: 0

Dagna

Liczba recenzji: 53