Labirynt słów

Świetna alternatywa dla graczy lubiących czółko czy tabu. W odróżnieniu od tego drugiego grając w labirynt słów drużyna odgadująca hasło nie zna słów zakazanych, które zapisała na kartce drużyna przeciwna.
Świetna zabawa. Polecam każdemu!

Poznałam tą grę na telebele i kiedy trafiła się w uszko (lekko zdarty jeden róg pudełka) to postanowiłam ją kupić. Rozgrywka bardzo zależy od towarzystwa. Potrzeba wyobraźni i znajomości różnorodnego słownictwa aby przedstawić dane hasła w nieoczywisty sposób, tak aby nie wpaść w zasadzkę przeciwnej drużyny.
Zdecydowanie na plus potwory, które utrudniają rozgrywkę! Zdecydowanie bardziej trzeba się wysilić aby naprowadzić na hasło np. bez używania słów na konkretną literę.
Bardzo podobna do taboo. Fajna na rozpoczęcie imprezy, najlepiej grać w gronie osób o podobnych zainteresowaniach bo wtedy łatwiej jest dobrać podpowiedzi.

przekonałam się do gry dzięki audycji Trelebele i powiem szczerze jestem bardzo zaskoczona pozytywnie tą grą, co prawda wymaga większej liczby osób, żeby utworzyć 2 drużyny, ale jest przyjemna, na myślenie, na czas. Typowa gra słowno-skojarzeniowa, ale w szybko uciekającym czasie i z dodatkowymi trudnościami na kartach czy tak jak w taboo - nie można użyć niektórych słów. Dużo śmiechu, trudności i do tego plansza po której poruszamy się w stronę potwora :D Polecam.

Słowna gra imprezowa. Proste zasady, znakomita rozrywka, mnóstwo śmiechu i zabawy.

Taboo, w którym jak w tajemniczych podziemiach nie bardzo wiesz na co musisz uważać, więc kluczysz od słowa, do słowa licząc na to, że kolejna myśl nie usunie Ci gruntu spod nóg.
Gra typowo imprezowa. Dużo haseł i wymyślane przez drużynę słowa taboo gwarantują wiele unikalnych rozgrywek.

Fajna gra, polecam :)

Bardzo niedoceniona gra.
Dla mnie to taki trochę inny wariant Taboo, tylko lepszy, gdzie osoba mówiąca hasło nie wie, jakich słów musi unikać.

Dochodzą także inne utrudnienia w postaci losowych kart z dodatkowymi zasadami, podczas opowiadania haseł.

Odstrasza troszkę instrukcja, która mogłaby być o połowę krótsza jak na grę tego kalibru, jednak zdecydowanie polecam jeżeli Taboo już się nudzi, a tajniacy już się przejedli.

Gra jest dużo ciekawsza niż Taboo, a w dodatku tańsza :)

"Labirynt Słów" to niepozorna gra, zamknięta w małym pudełku, o kolorowej, nieco dziecinnej grafice, jednak niech jej wygląd was nie zmyli! Gra jest fantastyczna i co najważniejsze - dość trudna i wymagająca kombinowania! Zabawa z "Labiryntem" jest przednia i daje masę frajdy, według mnie to jedna z ciekawszych pozycji imprezowych, jakie znajdziemy obecnie na rynku. Na minus - dołączona klepsydra/ołówki mogły by być lepszej jakości, a prócz tego niektóre hasła nie do końca pasują do swojej kategorii (np. w słowach fantasy "krawiec"). Niemniej jednak grę gorąco polecam, zwłaszcza jeżeli podobali Ci się "Tajniacy" czy "Jednym Słowem", to "Labirynt" zdecydowanie Cię nie rozczaruje.

Rewelacyjna gierka słowna! Nie wiem, czemu przeszła zupełnie bez echa, bawię się przy niej lepiej, niż przy Tajniakach, a jednocześnie jest zdecydowanie bardziej imprezowa, niż Decrypto. Do tego piękne wydanie, czego więcej potrzeba? Polecam gorąco!