Gra bardzo przyjemna i godna polecenia ;-)
Jak dla mnie ideał :)
Pierwsza z serii - bardzo dobra gra na początek przygody z nowoczesnymi grami planszowymi, prosta, przyjemna i nikt przy niej nie bedzie sie nudził. No chyba że grał juz wczesniej w Europe lub bardziej rozbudowane tytuły z tej serii.
Dobry, solidny produkt
Pierwsza część z serii. Fajna mapa, sporo kombinowania. Niestety z czasem gra się na pamięć. Trasy - schematy, robią się powtarzalne. Wtedy przyda się dodatek
Dobry, solidny produkt
Najlepszy sposób na wprowadzenie nowicjusza w świat Wsiąść do Pociągu. Dużo prostsze zasady niż w Europie, brak długich tras i tuneli. Dla kogoś, kto zaczął od Europy może być nudna
Dobry, solidny produkt
Wg nas najsłabsza wersja TTR. Zbyt proste zasady. Na początek z serią ok ale później... już zbyt łatwo jest
W porządku, bez rewelacji
Najbardziej podstawowa wersja gry, bez żadnych modyfikacji. Zagraliśmy w nią już po ograniu Europy i kilku dodatków, więc wydawała nam się trochę nudna. Dodatkowo minusem były dla nas małe karty.
Najlepsza gra pod każdym wzgledem
Jak dla mnie ideał :)
Jak dla mnie jest to wciąż najlepsza wersja popularnych „pociagów”. Idealna gra do wprowadzenia nowych graczy w planszówkowe hobby.
Piękne wykonanie, oraz proste zasady gry zachęcą młodszych jak i starszych graczy.
A jeśli po jakimś czasie gra stanie się monotonna, wydawca oferuje nam mnóstwo dodatków.
Moim zdaniem najlepiej sprawdza się w pełnym składzie oraz jako „szybka partia” dla dwóch osób.
Zdecydowanie moja ulubiona gra. Chociaż w samą podstawkę już bardzo długo nie grałem to i tak jest u mnie bardzo wysoko w hierarchii ponieważ od niej zaczęła się moja przygoda z planszówkami, i wywarła na mnie bardzo duże wrażenie gdyż była to pierwsza gra w jaką grałem i, która nie posiadała żadnych kości. Serdecznie polecam wszystkim chociaż jeśli chodzi o podstawkę TTR to jednak ciekawsza jest Europa.
Rewelacyjna gra, która idealnie służy do zarażania bakcylem planszówkowym. Świetna ze znajomymi, rodzicami, czy dziećmi. Piszę pod tą wersją bo była to pierwsza w którą gralem, ale tyczy się to calej serii. Obecnie jest tyle wariantów i plansz że każdy znajdzie coś dla siebie. Zdecydowany must have!