kendzi - recenzje

Jedyny minus tej gry to, gdy gra się z ludzmi którzy "ogarniają" to nowej osobie BARDZO ciężko dołaczyć, co utrudnienia rekrutację kolejnych graczy.

Jedyny minus tej gry to, gdy gra się z ludzmi którzy "ogarniają" to nowej osobie BARDZO ciężko dołaczyć, co utrudnienia rekrutację kolejnych graczy.

Ciekawy dodatek, wprowadzenie rumaków urozmaica grę. Przydało by się wprowadzić więcej potworów wyższego poziomu, bo przy posiadaniu wszystkich dodatków, dzięki przydupasom i rumakom można szybko dorobić się pokaźnego ekwipunku i żaden potwór nie straszny.

Świetny dodatek, może dlatego ze pierwszy przez zemnie kupiony. Ciekawe kart, które urozmaicają rozgrywkę wg. mnie pozycja obowiązkowa dla wszystkich munchkino maniaków.

Co tu dużo pisać, jaka kość jest każdy widzi. Wykonana porządnie, aczkolwiek spotkanie z noga od krzesła spowodowało lekkie obłupanie. Widać producent nie przewidział, ze ktoś będzie ja zgniatać :)

Na zakup Munchkina, zbierałem się już od dłuższego czasu.gdy wyszła edycja rozszerzona sprawa była przesądzona - kupiłem. Gra się całkiem przyjemnie, spędziliśmy ze znajomymi długie wieczory na rozgrywaniu kilkudziesięciu partii dziennie, co doprowadziło do zużycia nie których kart. Gra wciąga do tego stopnia, ze po jakimś czasie znasz na pamięć większość kart. Po kilku miesiącach jakie posiadam grę stwierdzam, że zakup był udany. Polecam!

Dobra książka, czyta się łatwo, szybko i przyjemnie. Nic tylko brać od razu kolejny tom, wtedy starczy czytania na dłużej.

Koszulki kupione dwa lata temu, nadal się trzymają i bardzo dobrze chronią karty. Jak najbardziej polecam!