Mateusz - recenzje
W porządku, bez rewelacji
W każdym bitewniaku i w znacznej ilości gier planszowych trzeba rzucać przysłowiowymi 'wiadrami' kostek - a lepiej mieć faktycznie 'wiadro' niż przerzucać mniejszą ilość kości po kilka razy!
W porządku, bez rewelacji
Nowa wersja klasyka, która po raz kolejny wprowadzi w świat planszowych zmagań grono świeżynek - jeden z tych tytułów, które po monopolu będa wydawać się ósmym cudem świata, ale po miesiącach/latach gry już raczej będą tylko kurzołapem.
Dobry, solidny produkt
Powrót do krainy obrazów wprost ze świata 'Alicji w krainie czarów'... albo przynajmniej podobnych :) Dobra zabawa imprezowa - właśnie bardziej zabawa niż gra! wymaga na pewno specyficznego grona uczestników, bo wielbicielom Puerto Rico i Agricoli czy też Claustrophobii i Kupców i Korsarzy Dixit po prostu może 'nie podejść' w żadnej odsłonie.
Raczej słaby
Wariacja na temat znanej i (nie)lubianej gry planszowej ;) Zakup 'prezentowy', podyktowany li tylko walorami wspominkowymi - na klon monopolu raczej nie warto wydać więcej niż wynosi cena tej właśnie gry
W porządku, bez rewelacji
Cienkie koszulki które chronią karty w podstawowym stopniu - daleko im jakością do FFG czy Ultra-Pro, ale przy grach nie eksploatujących kart ekstremalnie, jak najbardziej spełniają swoje zadanie
W porządku, bez rewelacji
Udana 'wersja ekonomiczna' znanej zabawy dla dzieci - udana głównie dlatego, że w wirze zabawy nietrudno o uszkodzenia czy zniszczenie elementów, a cena tej gry pozwala na przymknięcie oka na powtórkę z zakupu po kilku miesiącach czy roku :)
Jak dla mnie ideał :)
Kolejna klasyka, tym razem gier familijnych - choć nie tylko. Potrafi zauroczyć tak pięćdziesięciokilku latków grających głównie w remika (a przecież zbieramy 'sekwensy' kart wagonów!) jak i zaprawioną w bojach planszowych grupę wyjadaczy, dla których każda zablokowana trasa to powód do triumfalnego uśmiechu!
Jak dla mnie ideał :)
Kolejna klasyka, tym razem gier familijnych - choć nie tylko. Potrafi zauroczyć tak pięćdziesięciokilku latków grających głównie w remika (a przecież zbieramy 'sekwensy' kart wagonów!) jak i zaprawioną w bojach planszowych grupę wyjadaczy, dla których każda zablokowana trasa to powód do triumfalnego uśmiechu!
Dobry, solidny produkt
Pomimo kilku niedoróbek (np. 'Ytrzymałość' ;] ) gra jest zdecydowanie warta zakupu - klimat sprawia, że aż chce się założyć na oko opaskę i krzyczeć ARRR! przy każdym udanym rzucie kostkami :)
W porządku, bez rewelacji
Jak wszystkie gry z tej serii, ta również jest solidna i w dobrym czasie i miejscu (impreza typu 'nasiadówka') sprawdza się wyśmienicie. Największy minus to jednorazowość w danym towarzystwie, ale na szczęście cena każdej części jest na tyle zachęcająca, że bez żalu można dokupić kolejną :)
W porządku, bez rewelacji
Jak wszystkie gry z tej serii, ta również jest solidna i w dobrym czasie i miejscu (impreza typu 'nasiadówka') sprawdza się wyśmienicie. Największy minus to jednorazowość w danym towarzystwie, ale na szczęście cena każdej części jest na tyle zachęcająca, że bez żalu można dokupić kolejną :)
Dobry, solidny produkt
Dobra, 'ostra' gra dla par - nie ma głaskania po główkach ani kurtuazyjnych ukłonów - tylko walka i próba wyjścia na swoje! Jak najbardziej godna polecenia :)
W porządku, bez rewelacji
Koszulki Mayday sa raczej z tej dolnej strefy stanow srednich, ale maja dwie zasadnicze zalety - cene i wybor rozmiarow!
Dobry, solidny produkt
Bardzo dobra gateway game - w tym zamowieniu bralem gre dla juz czwartej 'wkreconej' osoby - wczesneij ich kontakty z planszowkami sprowadzaly sie do Rummikuba, Scrabble i Monopoly ;) Niezla mechanika i swietny klimat duzo daja tej grze, nawet pomimo slabego replayability :)
Jak dla mnie ideał :)
Now Era naprawia nieliczne bledy ktore mozna bylo zauwazyc w 51 stanie, za wyjatkiem malo jasnej instrukcji, ale podobnie jak w jej poprzedniku - sama rozgrywka z nawiazka wyrownuje 'straty moralne' po przeczytaniu instrukcji.
Jak dla mnie mocny kandydat na gre roku 2011 :)