Krzysztof - recenzje

świetna gra

ot ładne koszulki, niepotrzebne do bazowej gry

niestety wyblakła w porównaniu do kartonowej

Świetna gra dla całej rodziny - u nas grają w nią 3 pokolenia :) Podstawowa wersja trochę duża, dlatego preferuję pomniejszoną.

bardzo dobre wprowadzenie dla młodszych w RPG. Szkoda, że zabrakło chęci na dodrukowanie tych 30 kart na lokacje i żywe klątwy, ocena byłaby o oczko wyższa

ot porządne koszulki

porządnie wykonany ekran MG, większość potrzebnych informacji zawarta

Wspaniałe wprowadzenie dla dzieciaków do gier, niestety niektóre grafiki mają 'wyblakłe' kolory i są słabo czytelne.

Świetna gra, zasadami podobna do azula lecz szybsza i moim zdaniem lepiej rozwinięta niż podstawowy czy witraże sintry a mniej przytłaczająca niż ogrody królowej. Genialny styl graficzny.

Świetna szybka gra, mam mieszane uczucia co do tłumaczenia - mam sentyment do starych, lecz nowe jest trochę lepiej dostosowane do młodszych graczy.

Świetny dodatek - bobry (anarchokapitaliści) stanowią świetną frakcją balansującą rozgrywkę szczególnie we wcześniejszych turach

Faktyczny rozmiar koszulek to 61x91.5mm, znacznie większy od kart.

Świetnie przemyślana i wspaniale wykonana gra. Do najlepszych jej cech mogę zaliczyć rozszerzalność zasad - można zaczać z niezbędnym minimum by 'ogarnąć' rozgrywkę a następnie przechodzić dalej. Wspaniałym pomysłem jest też wykorzystanie maty zamiast tekturowej planszy.
Mechanika jest mocno losowo a interakcje niewielkie - z tego powodu gra świetniej się sprawdzi jako odpoczynek miedzy większymi tytułami lub z młodszymi graczami (5-latki w góre dają radę)

Mechanicznie ideał - gra szybka, przyjemna i wciągająca. Niestety wydawca dał ciała jeśli chodzi o jakość elementów - kiepskiej jakości, cienka tektura powoduje że kafle pomieszczeń się wyginają. Znaczniki cech zaś uszkadzają tokeny postaci. W niektórych miejscach są też niejasności przy przygotowywaniu nawiedzeń, ciężko mi określić czy to kwestia tłumaczenia czy problem oryginału.

Wyraźne i bardzo przyjemne w użyciu kości. Trochę groźne dla niechronionych blatów ;) warto turlać na tackach.