Kupiłem ten zestaw w miejsce zmywalnej maty. Karty są bardzo ładnie wykonane, wygodne w użyciu i bardzo pozytywnie wpływają na przebieg rozgrywki. Szczególnie polecane dla osób, którym brak talentu malarskiego ;)

Zestaw zawiera jednak kilku znaczących minusów:
- brak kart z drzwiami (co to za lochy bez odgrodzonych drzwiami pomieszczeń?),
- bezsensownie powtarzające się karty: tyczy się to szczególnie 4 kart ze skrzynią skarbów w ślepo kończącym się korytarzu (nie widzę za wielu sesji, na których mogłyby się przydać wszystkie 4, zwłaszcza, że z 20 pozostałych kart nie da się zbudować tak wielkich podziemi); spokojnie można było niektóre z tych kompletów bardziej urozmaicić,
- brak kart łączących z innymi zestawami z serii "Wchodzę tam!", zwłaszcza karty schodów do/z podziemi.

Zestaw przydatny, ale liczę na to, że Twórcy bardziej urozmaicą kolejne. Ocena: słabe 4 / 5.

Zestaw kart sprawdza się na sesji o wiele lepiej niż różne maty z suchościeralnymi mazakami. Karty są ładnie wykonane i pozytywnie wpływają na estetykę / obrazowanie potyczek. Minusem jest jednak powtarzalność niektórych elementów: po co np. aż 4 skrzyżowania zwykłe i 4 skrzyżowania z drogowskazami? Za chybiony uważam też kafel z kolejnego zestawu: zamiast być po prostu kopią jednego z kafli dostępnych w następnym pakiecie, powinien być kaflem łączącym dwa obszary (tzn. las i lochy).

Za te dwa minusy obniżam ocenę do 4.

Nie miałem wcześniej żadnych doświadczeń z go, ale słyszałem wiele pozytywnych opinii na temat tej gry. Postanowiłem spróbować i kupiłem ten zestaw dla początkujących. Nie będzie to więc opinia znawcy, tylko totalnego nowicjusza - ale chyba dla takich właśnie osób jest przeznaczony ten produkt. A ja oceniam go na 5 - estetyczny, dobrze wykonany, wygląda solidnie i, przede wszystkim, świetnie się gra (ale to już zaleta samego Go ;) ).

Almanach pierwsza klasa, ale do piątki trochę zabrakło. Przede wszystkim poprzednia część - "Graj fabułą" - mocno wywindowała poziom i kolejnym książkom ciężko będzie do niego doskoczyć. Po drugie: część rozdziałów zawierała mało tricków, które nie narzucają się każdemu - nawet początkującemu - graczowi, np. "Listy", czy "Sceny gadżetowe". Ale inne rozdziały świetnie to rekompensują - niektóre sztuczki z mapami, świecami czy handouty... miodzio! Z resztą... co tu dużo mówić... właśnie wracam z papierniczego, gdzie nabyłem kilkanaście ryz papieru pakowego! :D Kto nie wie po co, niech zajrzy do książki ;)