Joanna
0 użytkowników
0 użytkowników
Jak dla mnie najciekawszy z Azuli, pięknie wydany. Aż chce się zbierać kafelki. Prawdziwie familijna gra. U nas sprawdza się z 9-latką. Z 7-latką już mniej. Rozgrywka jest wyjątkowo relaksująca i przyjemna. Dobra równowaga po grze Agricola., gdzie występuje duże napięcie. Dobrze sprawdza się w dwóch graczy. Więcej uczestników zwiększa emocje.
Świetna edycja gry Dobble. Ze względu na względnie małą ilość obrazków (6) i mniejszą ilość kart (30), a także super wytrzymałe wykonanie, rewelacyjnie sprawdza się dla dzieci. Może być wykorzystywana jako przynęta do kąpieli :) Obrazki nie są jednak infantylne i równie dobrze sprawdzi się wśród dorosłych graczy.
Posiada też nowe warianty gry wyrównujące szanse przy wersji rodzice kontra dzieci.
Jedyny minus, że sama instrukcja nie została wykonana w ten sam sposób co karty. Siatkowe opakowanie, plastikowe karty i zonk, papierowa instrukcja. Zasady są jednak tak proste, że instrukcja może zostać w domu a gra powędrować na basen.
Wyjątkowo przyjemna gra edukacyjna. Dobra alternatywa dla Fauny, a zajmuje mniej miejsca. Atrakcyjne ilustracje, szybko się tłumaczy, łatwo modyfikuje zasady w zależności od czasu i wieku graczy. A co najważniejsze zdecydowanie ma efekt - "to co? gramy jeszcze raz?".
Najbardziej lubię ją jednak za to, że jest to jedna z tych gier, która "uczy młodych graczy "grać". Rozgrywka dostarcza dużo przyjemności, radość płynnie przeplata się z rozgoryczeniem z nietrafnych ocen. Przyzwyczaja do porażek i uczy, że nie warto się poddawać.
Szybka gra, miła dla oka. Bardzo sprawdza się dziecko kontra dorosły. Zasady tak proste, że 7-latek bez problemu ogarnie, z drugiej strony ważniejsza dla wygranej będzie pazerność i zachłanność. Kusi by ryzykować :) I nagle, nie wiadomo jak, ale dziecko nas ograło :D
Co ciekawe, da się w nią zagrać także w trzy osoby.
Szybka gra, ładne ilustracje, wzbudza zachwyty wśród wielbicieli kotów. Miło jest mieć swoje stadko i dbać o nie. Moje dzieciaki ją uwielbiają, choć często kończy się na płaczu któregoś z nich, bo: "nie jestem dobrym opiekunem kotów, nie udało mi się ich wykarmić". Mimo to, po chwili chcą grać znowu i znowu. Do tego istnieje rozszerzenie, choć na razie tylko po angielsku. Do tego zajmuje mało miejsca. Mam wrażenie, że im więcej osób gra, tym większa losowość.