Justyna

Obserwowani

0 użytkowników

Obserwujący

2 użytkowników

Ocenę podzielę na 3 części
1. Smok - bardzo fajny dodatek, może skutecznie zaburzyć strategię przeciwnika, można niestety też namieszać sobie samemu + figurka jest fajna i na prawdę przypomina smoka XD. Ocena 5/5
2. Księżniczka- mimo iż niezmiernie drażni, daję kopiuj wklej to co napisałam przy smoku, przy czym tutaj można usadzić co najwyżej przeciwnika. Również 5/5

ale, bo ale zawsze być musi

3. Wróżka ...ocena : PAŁA ..fakt, fajnie, że coś broni przed smokiem ALE gracz co ją pierwszy capnie, szczególnie w 2 osobowej rozgrywce, zdobywa całe mnóstwo gratisowych punktów tylko dlatego, że to on zaczynał rozgrywkę (bo mając możliwość capnie ją na pewno). Dodatkowo potem, nawet marnując własne plansze na pozbawienie gostka wróżki nikt nie ma możliwości jej wziąć. Powinny być zasady...jakakolwiek zasada dotycząca wzięcia wróżki.

ogólna ocena 4-/5 ..trójki nie ma jedynie przez sentyment do gry ...pomijam już fakt, że sam pionek wróżki wygląda jak krzyż zbawienia wystrugany prze przedszkolaka.


Chociaż opinia taka zabrzmi nieco bananie, napiszę: Carcassonne to naprawdę bardzo fajna gra. I w sumie nie trzeba mówić więcej. Genialnie gra się w nią w 2 osoby.Nie wymaga specjalnego wgłębia się w zawiłość zasad gdyż jest ich zaledwie kilka i są proste (nie liczę tu dodatków) i w sumie ograniczają się do stwierdzenia: układasz sobie domino a jak skończysz jakiś fragment i masz na nim figurkę to ruszasz się na planszy punktów o ilość "klocków". No dobra jest to ciut bardziej skomplikowane ale mniej więcej o to biega. Gra ma jedną, jak dla mnie, wadę, a mianowicie jest w niej ciut mało płytek terenu (albo po prostu lubię dłuższe gry XD). "Partyjkę" można spokojnie rozegrać w 20 minut.
Dodatkowo jak się człowiek nudzi i nie ma z kim grać może sobie poukładać "domino-widoczki"
Dodatkowo mimo "sporego" pudełka (w cudzysłowu bo w porównaniu do wielu gierek jest ono względnie małe) gra mieści się "w kieszeni" oczywiście bez planszy punktacji ale baz niej spokojnie da się grać mając zwykłą kartkę papieru i ołówek. Można ją więc zabrać niema wszędzie. Niestety nie wszędzie da się grać bo na samo rozłożenie jej potrzeba czasami sporo miejsca (jak to z dominem i jego pochodnymi bywa XD ).
Jako ze już się rozpisałam to podam jeszcze plusy i minusy jakie, według mojej opinii ma Carcassonne.
Od minusów zacznę, lecz humorystycznie

-tytuł , przyznam że na początku nie mogłam tego za Chiny Cesarskie przeczytać

a teraz poważniej
- grafika - cóż mogło być ładniej szczególnie ze elementy kafelków się powtarzają, fakt faktem że miasta po ułożeniu tworzą fajne "złudzenie optyczne" ale otrzymana mapka przypomina pierwszą cześć gry GTA ..tyle ze taką bardziej "średniowieczną"
-cena ..albo nie tyle cena co zawartość pudełka w stosunku do niej. Albo po prostu drażni mnie BRAK woreczka, który pojawia się dopiero w którymś z kolei dodatku (kojarzy mi się to ze zbieraniem gazetek na prenumeratę gdzie w 3-cim numerze masz segregator w 4-tym metalową sprzączkę w w 5-tym śrubkę żeby tą sprzączkę do segregatora przykręcić i w końcu móc spakować tam gazetki. Za to dostaje się 5 zestawów pionków ..przy czym ciężko w to grać w więcej niż 3 osoby.

dobra teraz plusiki, których jest zdecydowanie więcej

+ gra się prosto i przyjemnie, zasady są przystępne, można w sumie wyjąć z pudełka i zacząć grać bez studiowania instrukcji i rozkłądania plansz czy tam postaci.
+gra jest ładnie i solidnie wykonana, mimo braków w grafice wszystko jest estetyczne . Tekturka gruba a figurki fajne drewniane.
+dobre żeby zachęcić kogoś do planszówek
+mimo mojego narzekania na cenę gra jest względnie tania.
+ z powodu małych rozmiarów można ją niemal wszędzie zabrać.
+gra posiada dodatki, które można dowolnie mieszać i które fajnie wydłużają czas rozgrywki.

Ogólna ocena :5/5 ..no może z małym minusikiem


Piton

Liczba recenzji: 95

Hubal102

Liczba recenzji: 0