Mariusz
0 użytkowników
0 użytkowników
Dobry, solidny produkt
Podręcznik solidnie wydany i przetłumaczony, sam system dotąd ani razu nie wypróbowany. Czysto teoretycznie więc - potrzebna duża liczba k10, doświadczeni gracze i MG oraz (niestety) dodatki, bez których gra nie ma czym przyciągać. Co gorsza, polski wydawca mocno zwleka z ich wydawaniem, co nie wychodzi wcale grze na dobre.
Jednak mimo wszystko jest to lider w swej kategorii i szczerze mogę go polecić fanom RPGów osadzonych we współczesności oraz o horrorowym klimacie.
Dobry, solidny produkt
Dużo zbędnego wodolejstwa, ale i mnóstwo nowych i pożytecznych czarów/przedmiotów magicznych/klas, lecz mało innowacji. Tłumaczenie trzyma odpowiedni poziom, choć irytuje trochę większa, nieelegancka czcionka. Raczej dla gracza, niż dla MG.
W gruncie rzeczy solidna rzecz, ale na rynku pełno lepszych podręczników. Polecam grającym magom oraz fanatykom FR.
Jak dla mnie ideał :)
Najlepsze kości- czytelne, ładne i lekkie. Polecam wszystkim którzy cenią sobie głównie użyteczność. Nie zawiodą się.
W porządku, bez rewelacji
W skrócie powiem co i jak:
Tornado - świetny artykuł tylko nie pasuje do tematu podręcznika, zdecydowanie dla MG nie graczy
Pancerz wspomagany - liczyłem na więcej, przyzwoicie, bez większych rewelacji
Europa - bieda z nędzą, zero konkretów, przekolorowane pochodzenia, zmarnowany potencjał, podpiąłbym do pod "brak szacunku dla kupującego" i żart twórców
Arsenał Eda Rednecka - krótkie i czasem przydatne, jest ok
Typhoon Village - ciekawe miejsce, w sam raz na przygodę oraz pochodzenie postaci, drugie miejsce pod względem "miodności" w dodatku
Sztuki walki - rewelacja, wpasowane idealnie w klimat gry choć czasem dość przegięte, dla manczkinów raj, trzecie miejsce
Cechy profesji - pierwsze miejsce, może nic odkrywczego ale jakże pomocne, najczęściej używana rzecz
Podsumowując: może być, lecz widziałem lepsze dodatki. Polecam (wbrew tematyce) głównie Mistrzom Gry którzy chcą urozmaicić ZSA nowymi szczegółami i detalami. 3+
Jak dla mnie ideał :)
Zawsze je kupuję- nie są sztywne, ale tanie i można w nie spakować "commony" . Uchroniły już kilka sztuk przed zalaniem kawy, więc spełniają swą funkcje należycie. :)