Mellowfruit - recenzje
Pierwszy raz grałam w grę przygodową. Ciekawa, w moim ukochanym świecie Wiedźmina, ale jakoś tak tego klimatu nie czuć. Oni byli drużyną a w grze gra się przeciwko sobie - jest to trochę słabe. Mam mieszane odczucia.
Co tu dużo mówić, za pierwszym razem zakochaliśmy się w tej grze. Cudowne wydanie, cudowna mechanika, duża regrywalność. Nie wiem jak jeszcze to opisać, gra jest po prostu boska i polecam każdemu! Nie zastanawiajcie się, kupujcie :)
Baaaardzo lubię tą grę, przede wszystkim za łatwe zasady i przyjemną rozgrywkę. Trzeba myśleć z dużym wyprzedzeniem, ale jednocześnie nie być zaślepionym własną strategią. Polecam wszystkim, małym i dużym, choć dużym bardziej :)
Ja tej gry nie lubię, bo mam straszny refleks i okropną spostrzegawczość. Nie zmienia to jednak faktu, że dla rodzin z dziećmi gra jest idealną pozycją. Polecam wszystkim, którzy szukają czegoś dla dzieci lub po prostu "lekkiej gry".
Dziwna gra. Zagrałam w nią raz, ale wydaje mi się, że losowość jest główną jej cechą. Nie wiem co o niej myśleć - rzucasz kośćmi i kminisz ze swoim ziomkiem jak wygrać. Mieliśmy fun, ale chyba tylko z powodu głupawki.
Pamiętam jak nie zachęciła mnie duża ilość kart, które wyglądały na niezrozumiałe. Ależ ja byłam w błędzie! Jest to teraz moja ulubiona gra. Po prostu idealna! Zrównoważona, aż do 7 ( z dodatkiem nawet do 8) graczy. Rozgrywka nie jest za długa i nie ciągnie się. Jest niezła frajda przy podliczaniu punktów. Szkoda tylko, że łatwo jest oszukać, bo to się niestety czasem zdarza. Mimo to - mój ideał!