Chevilles - recenzje

Spokojnie ogarnięte 1,5 roczne dziecko poukłada. ;-) Świetne do nauki spostrzegawczości.

Pięknie wydana graficznie gra, podbija serca młodszych jak i starszych graczy. :-)

Długo wyczekiwany przeze mnie tytuł, aczkolwiek nie jestem fanem uniwersum Fallout'a, to aspekt wizualny jak i mechaniczny mnie urzekł. :-)

Gra bardzo prosta, lecz, aby wprowadzić Synka w świat gier, potrzeba jeszcze co najmniej 2 lat. :-) (aktualnie ma rok)

Zdecydowanie dodaje klimatu całej grze. Nie jest to "must have", ale jeżeli się dba o wizualny aspekt, to serdecznie polecam. :-)

Dodatek wprowadzający nowe historie oraz postaci. Super dla znudzonych starymi opowiadaniami dzieciaków. :-)

Cudowna gra, idealnie nadaje się do wprowadzenia najmłodszych w świat gier planszowych oraz w świat czytania książek. :-)

Gra jest wspaniała, bawię się przy tym ja, bawi się moja Żona, bawi się mój Siostrzeniec, lecz niestety zagadki się w końcu kończą.. Przydałby się dodatek w postaci samych dodatkowych kart + ewentualnie kilka(naście) dodatkowych płytek do dołożenia. :-)

Kiedy ogra się już podstawkę warto zainwestować w dodatkowe karty, aby ponownie nabrać apetytu na Tajniaków.

Gra posiada urocze grafiki i świetnie działa na większą ilość graczy.

Świetna tacka! W końcu mogę rzucać kośćmi nie budząc Synka. ;-) Bardzo dobrze wykonana.

Dokładnie to, czego oczekiwałem od gry. :-) Czekam, aż synek podrośnie!

Uwielbiam tę grę, dla ludzi uwielbiających Area Control jest to Much Have! :)

Polecam na imprezy, można się nieźle uśmiać w momencie, gdy nikt nie wie o co chodzi, a pokazujący stara się ruszać elementami, aby naprowadzić na hasło. :'D
Świetnie wykonane karty sprawiają, że nie potrzeba koszulek.

Nie jest to aż tak trudna armia co Mephisto. Uważam, że również jest zbalansowana wobec innych armii.

Bardzo łatwa i przyjemna rozgrywka, samo rozłożenie nie trwa długo, przez co można zagrać ponownie i ponownie.. i ponownie.. :)

Obecnie numer 1 u Nas na stole, nawet udało mi się przekonać Żonkę do zagrania ze mną, a to nie lada wyczyn! ;)

Chciałem Architektów Zachodniego Królestwa. kupiłem Caylus 1303 i wcale nie żałuję! Odświeżona wersja naprawdę nie dość, że jest przyjemna dla oka, to jeszcze przyjemnie się gra.

Grałem z 9-letnim siostrzeńcem i chyba nawet jemu to przypadło bardziej do gustu. :D Gra świetna na szybkie rozgrywki przez cięższymi tytułami. :)

Gra nie taka straszna jak na ilość elementów, bardzo przyjemna rozgrywka. Polecam dla ciut bardziej zaawansowanych graczy. Jeżeli jedyną grą w jaką grałeś to Chińczyk, to sobie odpuść, jeżeli nie, to polecam jak najbardziej. :)