Marcin - recenzje

To moja pierwsza edycja TI, ale bije sie teraz po glowie ze nie zaczelem grac wczesniej. Wymagane jest naprawde bardzo duzo czasu, szczegolnie jezeli sa nowi gracze. Ale kilku twardych zawodnikow, pare butelek wina i 8 godzin w zapasie = bardzo dobrze spedzony dzien z TI. Dalbym ocene 6 dla Rebela, bo dostalem wersje z Deluxe Rulebook, pieknie dziekuje :)

Najlepszy chyba dodatek, nie liczac "duzych". Jest Tatooine, jest kantyna i Han Solo :). Mechanicznie Rebelia dostaje swietne bohatera, Imperium dostaje Heavy Storm Troopers, ktorzy beda podstawa kazdego setupu. Must have.

Kolejny dobry dodatek, czuc klimat Miasta w Chmurach. Strony skirmishowej nie oceniam, bo gram tylko w kampanie. Polecam ten dodatek.

Zagralismy dwa razy z zona, gra idealna dla dwoch osob, ktorzy maja wiecej czasu. Dla 3-4 graczy jakos nie widze zeby sie to sprawdzilo, gra zamiast dobrej strategii zrobilaby sie nudnymi negocjacjami. Klimat Star Wars wylewa sie na wszystkie strony, zamowilem wlasnie dodatek :)

Zagralem narazie dwie partie w wersji na dwie osoby. Na minus moze fakt ze w wersji dwoch graczy jestes ograniczony do konkretnych dwoch kolorow. Ale poza tym, same plusy. Zasady proste, ale ilosc kombinacji oraz mozliwosci planowania jest ogromna. Sama gra jest pieknie wydana, jestem szczegolnie fanem monet.

Dokupilem to jako dodatek do Historii oraz Odkryc. Jest trudne, ale niesamowicie fajnie gra sie wlasnie mieszajac rozne dziedziny, jak odkrycia na swiecie pokrywaly sie z historia Polski. Nawet moi rodzice sie w to wkrecili.

Zwykly Dobble oceniam na 4, bo gra jest dobra, ale raczej jako przerywnik. Ale wersja Star Wars to mocna 5, bez dwoch zdan.

Mialem duzo doswiadczenia z Descent'em 2, wiec temu wydaniu nie moglem przepuscic. Pierwsza partia rozegrana i musze powiedziec ze tworcy ucza sie na bledach. Sporo rzeczy poprawionych w porownaniu do wczesniejszych wersji, gra jest bardziej dynamiczna dzieki temu ze gracze wykonuja ruchy na zmiane. No i oczywiscie sam klimat Star Wars (uwielbiam) ktory wylewa sie z planszy strumeniami. Przesylka od Rebela oczywiscie dostarczona bliskawicznie i pancernie zapakowana :).

Moj powrot do paragrafowek po dlugiej przerwie (10+ lat), troche bylem w szoku gdy zobaczylem karte postaci i 5 stron zasad (ekwipunek, walka, umiejetnosci). To coraz blizsze juz jest do RPG dla introwertykow :). Gra sie swietnie, pewnie na pierwszej czesci sie nie skonczy.

Moje pierwsze zderzenie z DIxitem zaczalem od tej wersji wlasnie i sie nie zawiodlem. Swietna gra takze dla osob ktore z planszowkami nie maja duzo do czynienia, a do tego az do 12 osob (jedyna gra w moje kolekcji ktora tylu graczy dopuszcza). Polecam

Wg mnie bardzo dobry dodatek jezeli ktos rozgrywa druga-trzecia kampanie, dodatkowe postacie i przygody urozmaicaja standardowa kampanie w stopniu wystarczajacym zeby byla interesujaca nawet dla weteranow.

Dobre koszulki, do tej pory nie zauwazylem zadnych problemow. Testowane na AGoT i talii trzymanej w Deck Box'ach. Jezeli u mnie sie sprawdzaja z moim skillem w niszczeniu sprzetu, to u kazdego powinny :)

Zakupilem pod karty do AGoT, miesci sie ich wygodnie na kieszonke wystarczajaca ilosc. Jedyny mankament to fakt ze pomiedzy koszulkami byly jakies smieci drobne (z paczki), troche czasu zajelo mi ich usuniecie.

Co wiecej mozna powiedziec, pudelko na karty, miesci wygodnie moja talie do AGoT w koszulkach, wyglada na wytrzymale ale jeszcze zobaczymy :)

Co wiecej mozna powiedziec, pudelko na karty, miesci wygodnie moja talie do AGoT w koszulkach, wyglada na wytrzymale ale jeszcze zobaczymy :)

Bardzo fajna gra na luzniejsze wieczory. Niestety zauwazylismy ze po jakims czasie humor ucieka (poniewaz zna sie wszystkie karty na pamiec, zart powtarzany w kolko nie smieszy tak bardzo). Pod wzgledem mechaniki bardzo prosta gra, ale daje sporo mozliwosci jezeli gracze opanuja co ciekawsze zagrywki. No i w 5+ graczy gra sie naprawde dlugo, ciezko dojsc do maksymalnego poziomu bo zawsze znajdzie sie ktos kto ci przeszkodzi :).

Najlepszy prezent na urodziny jaki dostalem od dluuugiego czasu. Gra trafila na podatny grunt (grupa czesto grajaca w papierowe RPG), wiec smiechu jest co nie miara. Od tygodnia gramy po 2-3 partie dziennie i sie nie nudzi. Troche widac dysproporcje pomiedzy klasami (np bardzo slaby wg mnie zlodziej, w porownaniu do praktycznie niesmiertelnego czarodzieja. No i w edycji rozszerzonej zostaly dodane karty z innych dodatkow, przez co sa potwory i przedmioty z modyfikatorami dla np orkow i bardow, a nie ma mozliwosci zostania nimi. Mimo to, swietna gra, juz zbieram na dodatki. Lokalizacja takze niesamowita, balem sie ze miodnosc zostanie zatracona jak to sie czesto dzieje przy tluamczeniu. Na szczescie gra nic nie stracila, zyskala za to lokalny "smaczek" (Pyrkon, Wiesmin).
No i dostawa blyskawiczna, jak zawsze :). Zasluzona piatka, zarowno dla gry jak i dla Rebela