Hubert

Obserwowani

0 użytkowników

Obserwujący

1 użytkownik

Bardzo, bardzo slabo. Gra jest zupelnie o niczym, a po 2 partiach nie ma juz w co grac. Calosc sprowadza sie do nieustannego podliczania punktow (na bardzo nieintuicyjnym torze punktacji, ktory jest za maly i punkty sa zaznaczone malo intuicyjnie). Dobieranie kart zajmuje wiecej czasu, niz samo organizowanie swojej tury. Jedyna zaleta jest przyjemny dla oka design.
Absolutne rozczarowanie. Duzo wiecej gier rodzinnych i prostych sprawdza sie duzo lepiej (ot chocby pedzace zolwie)


Arek - wloz figurke do goracej (wrzacej prawie) wody na kilka sekund, wyjmij, naprostuj i wloz figurke do zimnej wody. Bedzie idealna.


W oczekiwaniu na scenariusze, gdzie bedzie mozna postawic te monstra


Tak jak napisal moj przedmowca :) z samego szacunku do autora (i nie mowie tu o Uwe ;) wypadaloby instrukcje przekartkowac i pare scenariuszy rozegrac :) i tak oto mam zamiar zrobic :)


Wahalem sie dlugo. Ostatecznie dostalem w prezencie. Podchodzilem z dystansem...niepotrzebnie. Gra okazala sie tym, co mozna rzucic na stol praktycznie w kazdym towarzystwie. Prostota regol nie jest tu czyms co wplywa negatywnie - wrecz przeciwnie. Klimat oddany bardzo dobrze. Po wprowadzeniu regoly "powrot do domu na wieczor" rozgrywka sie ozywia i nabiera zupelnie innej dynamiki. Bardzo mile zaskoczenie.
Nie widzialem gry, ktora bylaby wydana w tak wielu jezykach jednoczesnie (nie mowie tu o 150 instrukcjach, tylko o zalaczonych naklejkach, ktore mozna umiescic na kartach w celu ujednolicenia jezykowego - pod konkretny jezyk (nie-polski)).


Mkotul

Liczba recenzji: 66