Mieszanka gry planszowej i elementów RPG, którą ciężko jednoznacznie ocenić. Porównując tytuł do jakiejkolwiek innej planszówki od razu wychodzi problem regrywalności. Mamy tutaj sytuację podobną do Czarnych Historii. Jeśli chcemy być zaskakiwani i mieć czystą frajdę, to nie ma sensu grać więcej niż raz. Znając scenariusz nic nas już nie zaskoczy.

Co do samej rozgrywki. Trzeba przyznać, że gra wciąga. Grając w gronie rodzinnym ustaliliśmy, że codziennie gramy tylko jeden skok. O ile zazwyczaj to ja inicjuję wspólną rozgrywkę, to w wypadku TIME Stories było inaczej. Każdy chciał poznać finał historii i siostra lub mama pytały się czy możemy już zagrać.

Losowości w grze jest dość sporo - testy umiejętności i upływ czasu warunkowany jest rzutem koścmi. Dodatkowo często to czy popchniemy historię do przodu zależne jest od wyboru dalszej drogi, co również w praktyce jest losowe.

Mechanika gry opiera się na eksploracji i zdawaniu różnych testów, ale jest ona tylko tłem dla historii, w której bierzemy udział. Klimat mroku i tajemnicy podany jest nam w formie przepięknych ilustracji miejsc oraz ciekawych opisów i dialogów. Zmierzymy się z 2 zagadkami, z czego jedna wymaga łączenia elementów z całej rozgrywki i nie jest taka oczywista jeśli przeoczy się choć jeden jej element.

Przejście całej gry w moim przypadku zajęło około 3h w 3 podejściach. Z każdym kolejnym skokiem coraz łatwiej zbliżamy się rozwiązania, bo wiemy gdzie nie warto już iść oraz z kim rozmawiać. Komunikacja między graczami jest bardzo ważna, bo nie można bezpośrednio czytać kart, które się widzi, a jedynie opisywać wydarzenia własnymi słowami.

Największym zastrzeżeniem jest cena. 200zł (a nawet 140zł z crowdfundingowej kampanii) to bardzo dużo jak na grę "na raz". Oczywiście jest to edycja podstawowa i każdy kolejny scenariusz będzie tańszy, a jakośc wykonania stoi na bardzo wysokim poziomie jednak i tak cena wydaje się być zbyt wysoka.

+:
- Klimat
- Jakość wykonania
- Świetne mechaniki
- Ciekawy scenariusz
- Oprawa Graficzna
- Element komunikacji z innymi
- Postaci

-:
- Cena
- Losowość ma zbyt dużo wpływ na upływ czasu
- Regrywalność

Gra całkiem przyjemna, można się sporo dowiedzieć o historii. Powtarzalność może być problemem, ale kolejne dodatki wprowadzają świeżość.

Sugeruję wprowadzić zmianę zasad, która w moim przypadku poprawiła zabawę. Zamiast kolejno wykładać karty gracze wykładają je jednocześnie, oczywiście zakryte. Gdy wszyscy się zdecydują, odkrywamy je i porównujemy z tymi, które już tam leżały, a nie bierzemy pod uwagę kart z obecnej rundy. Dzięki temu nie ma sytuacji w której pierwszy gracz ma 2 opcje położenia karty, a np. gracz czwarty w najgorszym wypadku musi wybierać aż z 5 opcji. Po korekcie zasad wszyscy zawsze stają przed tym samym wyborem dzięki czemu szanse są jednakowe i nie ma "pierwszego gracza".

Gra mnie nie zachwyciła. Niby ładne grafiki, ciekawy temat i dużo interakcji, ale uważa, że brakuje jej "tego czegoś". Znacznie lepiej gra się przy większym gronie.

Kupiłem, bo nasłuchałem się mnóstwo dobrych opinii na temat tej gry i nie zawiodłem się. Muszę jednak przyznać, że nie każdy będzie chciał zagrać w Carcassonne. Moi rodzice mówią, że gra jest po prostu nudnawa. Ja polecam

Świetna gra familijna. Bardzo dobre wykonanie, śliczne wagoniki. Dobra skalowalność. Polecam