Gra jest bardzo fajna. Drakulą gra się o wiele fajniej niż w dwójce, łowcy mają o wiele więcej możliwości, a usprawnienie podróżowania koleją jest genialne.
Jednak wydaje mi się, że Drakula jest trochę za silny. Dobieranie zawsze do pięciu kart ataku sprawia, że nie ma po co uciekać.
Muszę zagrać łowcą żeby się przekonać i najwyżej będę głosować, żeby miał tylko 5 kart na walkę.

Gra mojego dzieciństwa. Godzinami grało się z rodziną i przyjaciółmi. Taka prosta, a tyle emocji przynosiła.

Gra ma duże wzięcie, ale osobiście za nią nie przepadam. Trzeba mieć dobrą pamięć i skoordynowane palce. Dla mnie gra niemożliwa.

Świetna i szybka gra. Wcale się nie nudzi, choć rozgrywka trwa mniej niż 5 minut.

Gra imprezowa. Inaczej się tego nie da nazwać. Śmiechu co nie miara podczas całej rozgrywki.