Gry o pociągach jednak nie zawsze są fajne!
Gra jest prosta (by nie powiedzieć prymitywna), możliwości akcji są znikome a klimat narzucny oprawą graficzną nie ma zupełnie nic wspólnego z tym faktycznie oferuj gra.
Generalnie strata pieniędzy i czasu.

To moja pierwsza "nowożytna" planszówka. Po kilku latach nie jest już tak atrakcyjna, ale wciąż oceniam ją bardzo wysoko. Świetne opracowanie, świetne wykonania - wiele godzin frajdy. Do gry jest kilka ciekawych dodatków, ja bym szczególnie polecił kości, które zmieniają tryb budowania z dociągania kart na rzucanie kostkami - gra staje się dużo szybsza i bardziej nieprzewidywana, jednocześnie łatwiejsza do wprowadzenia dla młodszch graczy.

Gambity mnie nie urzekły. Słaby dodatek, nie polecam. Opcja gry kooperacyjnej - to po prostu krótki opis dodatkowych zasad, nie widzę sensu, żeby takie rzeczy były w boosterach.

Słaby dodatek Gambity dodają pewnej niestabilności w grze, ale są relatywnie małej mocy i ich wpływ na rozgrywkę jest ostatecznie niewielki. W mojej ocenie mogą się przydać jedynie jako handicap przy grze nierównych przeciwników - gra z nowicjuszem lub dzieckiem. Nie polecam.

Nie ujęła mnie ta gra - ani klimat ani mechanika. Da się zagrać, ale bez wielkiej przyjemności.