
Ryth1234
0 użytkowników
0 użytkowników
Dobry, solidny produkt
Bardzo ładna oprawa graficzna, niesamowite wrażenie robią pięknie namalowane zwierzęta na kartach i też ogromny plus za opis gatunków występujących w grze w postaci osobnej książeczki. Na plus zaliczam też podajniki kart - bardzo wygodne - i obie plansze. Ciekawym rozwiązaniem jest umieszczanie żetonów w wycięciach w planszy.
Co do samej rozgrywki, no cóż, graliśmy dwa razy, i na tym pewnie koniec - w zasadzie jest to bardziej rozbudowany pasjans. Gdyby nie zachwycające grafiki, pewnie gra poszłaby w dobre ręce a tutaj przyznałabym 3 a nie 4 gwiazdki.
Polecam początkującym i niewymagającym graczom a także takim, którym mechanika nie przeszkadza w docenianiu gry za same walory estetyczne.
Dobry, solidny produkt
Bardzo udany wariant Czarnego Piotrusia z uroczymi rysunkami i możliwością podkładania sobie nawzajem "świni". Szybka rozgrywka, dzieciaki cieszą się z wygranej i próbują zachować pokerową twarz, kiedy losujesz ich karty. Ładne wykonanie kart i estetycznej puszki.
Jak dla mnie ideał :)
Wreszcie męskie grono swojego faworyta. Podobała się chłopakom w przedziale wiekowym 10-55 i, w mniejszym stopniu dziewczynom.
Mamy tu wszystko, co potrzebne: potwory, szkolenia postaci, wspieranie innych graczy, trochę myślenia i okrzyki "jeszcze raz!" po rozgrywce.
Losowość wynika z setupu a także jest obecna w walce - żeby pokonać zagrożenie, rzucamy dwoma kostkami a suma ich oczek wskazuje, czy nam się uda.
Interakcja polega na zajmowaniu sobie nawzajem pól - i wykonywania konkretnych akcji - oraz na wspieraniu innych graczy poprzez korzystanie z ich pól. Z doświadczenia wiem, że gracze-monopoliści lecznic mają najlepiej :)
Złożoność - proste zasady, trochę myślenia, przewidywania, kombinowania.
Polecam!
W porządku, bez rewelacji
Gra polega na budowaniu wzorów wg kolorów kafelków. Losowość w grze przejawia się kolejnością losowania kafelków do wyłożenia na środek, do dalszego wyboru przez graczy.
Interakcja w zasadzie polega na podbieraniu sobie nawzajem upatrzonych kafelków.
Minus: słaba regrywalność. Ostatecznie, po pierwszej rozgrywce o wyniku końcowym gry decyduje... kolejność graczy. Pierwszy zaczyna - wygrywa.
Dużym plusem jest to, że grafika jest bardzo ładna (no i wypstrykiwanie elementów!).
Jak dla mnie ideał :)
Najlepsza gra kooperacyjna w jaką udało mi się grać.
Ogrooomny plus za wspólne kombinowanie i planowanie. Gra to przeplatanie zbierania kart, "sprzątania" chorób i spotykania się na planszy.
Duży plus za losowość, która w każdej chwili jest w stanie to planowanie zniweczyć.
Dość istotną wagę ma losowość - od początkowego losowego rozmieszczenia znaczników choroby na planszy zależy w zasadzie trudność gry.
Na plus również możliwość modyfikowania poziomu trudności. I możliwość przegrania na wiele sposobów a wygrania tylko na jeden.
Na minus - czas rozkładania gry i jej przechowywanie, rozgrywkę i jej przygotowanie ułatwiłby bardzo jakiś porządny insert albo chociaż pojemniczki na znaczniki chorób (np. jak w "Century - korzennym szlaku").