I tak oto w końcu Carcassone znalazł pogromcę w kategorii "Najlepsza Gra Do Wciągania Znajomych W Nałóg" (dla uproszczenia: NGDWZWN). Teraz pluję sobie w brodę, że tak długo
zwlekałem z zakupem tej pozycji (chyba zbyt hardkorowo zgeekowałem). Niemniej już wiem, że gra wzbogaci się w dodatkowe mapy, wersje etc.
Łatwiejsza do nauczenia niż Carsassone (do dzisiaj wielu znajomych chce grać, ale bez rolników!), żywsza szata graficzna, krótsza tura gracza (żwawsza rozgrywka) powodują, że WdP bedzie gościć na stole tak często, jak żadna inna gra dotąd. Jeśli dodać do tego jeszcze krótki czas rozłożenia i złożenia, to czegóż chcieć więcej?
Polecam!
Wszystkim.

Dziękuję za szybką i dobrze zapakowaną paczkę. Gra jest wspaniała, już nie moge się doczekać kiedy zagram - bo najpierw Mikołaj musi nia obdarować Kogoś, kto zaprosi mnie do gry ;-) Kupiłam - bo na 4 zapytane o dowolną dobrą grę osoby, 4 poleciały mi własnie te grę!

Bardzo fajna pozycja na wieczór przy drinku. Trzeba trochę kombinować, ale bez większego wysiłku intelektualnego. Im więcej zawodników, którzy psują nasze plany, tym ciekawiej rozwija się rozgrywka i więcej satysfakcji daje wykonanie budowa trasy przez pół planszy.

Genialna gra co tu więcej mówić.

Idealna dla każdego, w 5 minut tłumaczysz zasady i można grać. Nie nudzi się nie wymaga też mega skupienia więc idealna na wieczór gdzie zamiast gapić się w TV można porozmawiać, pośmiać się i przy okazji zagrać ze znajomymi.

Moim zdaniem Europa to jedna z lepszych odsłon tej serii, jak nie najlepsza.

Tej gry chyba nie trzeba przedstawiać. Pociągi bardzo szybko opanowały większość stołów planszówkowych maniaków a także takich niedzielnych graczy. Proste zasady, ładne wydanie i można miło spędzić wieczór :)

Bardzo przyjemna gra ekonomiczna, którą mogę polecić każdemu. Jej zaletami są ładne wykonanie, prosta mechanika i minimum zasad do wytłumaczenia sprawiają, że zagrać może od razu osoba nie znająca gier planszowych - zarówno dziecko, jak i osoba starsza. Losowość jest spora ale w stopniu w pełni akceptowalnym. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że grę kupiłem szwagrowi, który wcześniej nie miał do czynienia z planszówkami i był to bardzo trafiony prezent ( nietety musiałem na gwałt kombinować z innego sklepu, bo w Rebelu wszystkie egzemplarze się wyrzedały przed świętami :D ). Polecam każdemu fanowi pociągów :]

Pociągi to jedna z tych gier, które nigdy się nie nudzą.
Genialne w swojej prostocie zasady do wcale łatwej gry.
Polecam każdemu, zarówno tym, którzy chcą dopiero rozpocząć swoją przygodę z planszówkami, jak i tym już zaprawionym w bojach.

Gra dość ciekawa, moim zdaniem to 4+ /5. Jej duży plus, że podoba się dziewczynom ze względu na brak negatywnej walki pomiędzy sobą. Jest za to możliwość delikatnego blokowania swoimi wagonikami przeciwnika. Jak na grę ze średniej półki zaawansowania to bardzo dobra o ile nie najlepsza. Nadaje się na grę od której zaczniemy wciągać kogoś w swiat planszuwek. Znajomym kojarzy się z Osadnikami z Catanu ale to złudzenie.

Już gram tą gry od kilka lat i ciągle jest świetna. Idealny poziom trudności, łatwo nauczyć zasady dla nowych graczy. Tury graczy nie przedłużają się z biegiem czasu jak w innych grach i przez to cała rozrywka będzie prawie tak samo trwała przy każdym rozpoczęciu.

Gra stanowi świetny przerywnik dla wprawionych graczy i pomaga zakochać się w grach tym, którzy nie odkryli jeszcze zalet gier planszowych. Wsiąść do pociągu to gra prosta, łatwa i przyjemna, wprowadzająca dużo elementów rywalizacji. Dużym plusem jest to, że można grać już od 2 graczy.