John Zgryźliwy - recenzje

Gra bardzo przyjemna. Proste zasady i fantastyczne wykonanie. Jedna z ulubionych gier moich dzieciaków. Cudowne ilustracje. Mimo pozornej prostoty jest przestrzeń do kombinowania i różnego rodzaju zagrywek, a to zwłaszcza dzięki różnym narzędziom, które mogą w ciekawy sposób wpłynąć na rozgrywkę.

Świetny dodatek. Rozszerza podstawowe scenariusze. Od samego początku aplikacja korzysta ze wszystkich nowości jak eliksiry czy power-upy. Nowe kafelki też pojawiają się regularnie w scenariuszach. Nawet pierwszy scenariusz uległ sporym zmianom. Jeszcze kilka scenariuszy do przetestowania przed nami, także pewnie rozbuduję ten komentarz z czasem. Ale generalnie bardzo mocno polecam.
Oczywiście jakość figurek dużo lepsza niż w podstawce.

Gra fajna, polecam. Po wprawieniu się można w 30 - 40 min skończyć. Wciąga, względnie proste zasady, ale pudełko zaprojektowane jakoś ni w 5 ni w 9. Nie da rady ułożyć kart w 3 stosy w żaden sposób, więc trzeba uważać przy kupowaniu koszulek. Premium (90 mikronów są za grube), nie wiem jak 50. Powinny być na styk, ale trochę danger.

Akurat my nie grywamy za często już teraz (znudziła się?), ale córka znajomych która uwielbia zwierzęta często, z tego co słyszałem, wyciąga grę na stół.
Dlatego, jeżeli twoje dziecko lubi zwierzaki to to jest klasyczny MusiszMieć.

Dużo lepsza od zakazanej wysypy. Mimo trochę bardziej skomplikowanej mechaniki, dzieciaki swobodnie sobie radzą na spotkaniach rodzinnych już bez mojej interwencji. Sam sobie od czasu do czasu z nimi zagram. Do końca są emocje. Polecam!

Koszulki mini European premium zakupione do gry domek sprawdziły się znakomicie. Co jak co, ale w tej grze bardzo się karty zużywają i szkoda by było ich nie zakoszulkować. Polecam!

Nie mogę nic złego powiedzieć o koszulkach Rebela. Koszulki Premium są bardzo podobne jakościowo do FFG i nie wiem czy byłbym w stanie odróżnić, a to spora rekomendacja!

W końcu trafiłem na koszulki do Scythe. Naprawdę świetne. Polecam.

Nie jest zła gra, ale jak już zwracano uwagę niestety trochę przerost formy nad treścią. Obrazki, choć naprawdę ładne, rzadko stanowią jakąś podpowiedź czy cokolwiek sugerują. Z tego powodu trochę szkoda.
Jak ktoś lubi gry towarzyskie tego typu to polecam, ciekawa mechanika i dużo frajdy.

Ogólnie - fajna rzecz, warto mieć w domu. Dzięki bardzo prostym zasadom można zagrać praktycznie z każdym.
Moja córka - lat 10 odnalazła się doskonale i bardzo lubi wracać do tej gry. Ciekawa mechanika, bardzo dobrze wykonana. Niestety, trzeba uważać na szklane kulki. Jak spadną ze stołu to może być słabo.

Młodsza córka (bardziej przepada za planszówkami niż siostra) bardzo upodobała sobie ten tytuł. Ogólnie mam wrażenie, że dla dzieci ta gra jest bardziej klimatyczna. Bardzo podobają się jej pewne elementy mechaniki - spotkania na herbatkę, a także zagrywanie kart miotły (zawsze czyni to z ogromną emfazą), ma na planszy swoje ulubione miejsca (obowiązkowo domek Magrat), a także ulubione karty (patelnia, Greebo i Śmierć :P).
Teraz, po kilku latach z uwagi na tę frajdę córki oceniłbym grę na 4.
Uważam, że to może być dla dziewczynki w jej wieku świetny prezent (jeżeli lubi planszówki). Wydaje się, że nawet wersja angielska może być ok, skoro i tak, trzeba tłumaczyć co robią pewne karty, więc co za różnica, a przynajmniej podłapie trochę angielskiego.
Polecam!

Klasyk. W sumie w porządku. Są emocje, jest zabawa i bardzo szybka rozgrywka.

Jak zwykle najwyższa jakość. Wszystkie idealne, żadnych problemów. Użyłem do Eldritch Horror z dodatkami oraz nowego wydania Fury of Dracula. Na ostatniej sesji Draculi uratowały kartę przed zalaniem winem.

Doskonała jakość koszulek FFG nie przestaje mnie zadziwiać. Tych użyłem do zakoszulkowania Eldritch Horror wraz z dodatkami.

Fantastyczna gra dla młodzieży. Wzbogaca słownictwo, poprawia umiejętność jasnego i zrozumiałego wyrażenia się, a przy tym dostarcza mnóstwo zabawy.

Gra zabawna, zwłaszcza gdy nie wiadomo kto ma jaki kolor. Moje dzieci jeszcze nie za bardzo łapią tę zasadę. No ale wiadomo. Ogólnie w porządku, od czasu do czasu można zagrać.

Rzeczywiście jest coś w tej grze nie tak - brak rywalizacji między graczami? Nadmiar losowości? Przewidywalność? W sumie to każdego po trochu.
W kilka osób można zgrać, ale generalnie gra sprawia wrażenie nijakiej. Być może gra po prostu dla młodszych. Kupiłem z rozpędu po Ankh Morpok i trochę się rozczarowałem.

Gra wciągająca i zabawna, doskonale się gra w gronie znajomych. Występuje pewna losowość i rzeczywiście potrafi nieraz odwrócić układ sił o 180 stopni, no ale to taki urok świata dysku - "szanse jedna na milion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć". Osobiście polecam!