Tklisza - recenzje
Dobry, solidny produkt
Kart w terraformacji nigdy za mało cena niby nie najlepsza ale czego się nie robi dla nowych możliwości. Niestety aby skorzystać z części kart potzrebne są dodatki.
Jak dla mnie ideał :)
Rysunki pierwsza klasa, walory edukacyjne również. Nawet gdy nie grasz za często warto z dziećmi obejrzeć karty dla samych rysunków.
Dobry, solidny produkt
Póki co sprawują się dobrze
Dobry, solidny produkt
Dzieciaki lubią w to grać. Niebezpieczeństwo pojawi się gdy ktoś dostanie burito w twarz - wtedy zaczyna się obrazanie.
Jak dla mnie ideał :)
Dobrze służy w Terraformacji
Dobry, solidny produkt
Graliśmy w 3 osoby przedział wiekowy 30-60. Spokojnie zagraliśmy 3 partie nikt się nie zmęczył intelektualnie, miło spędziliśmy czas. Na rodzinne wieczory w sam raz.
W promocji za 20 pln - choćbym miał 1 raz zagrać to i tak się opłaca - póki co czeka na swoją kolej.
Dobry, solidny produkt
3 letnie maluchy grają w grę bez problemu i z radością wyrzucają potwory do szafy. Nie podoba mi się zdublowanie potworów. Zamiast 20 różnych ilustracji dostajemy 2 x10 takich samych które mają inną "zdolność"
Dobry, solidny produkt
Kupiłem, pograłem kilka partii w 2 osoby i widzę że bez przynajmniej jednego dodatku się nie obejdzie. Jeżeli chodzi o samą podstawkę to niestety kuleje trochę militarka jest do niej za mało kart.
Dobry, solidny produkt
Kompilacja kilku dodatków wydanych do tej pory w języku angielskim. Jeżeli porównamy cenę tego zestawu do pojedyńczych zakupów to na pewno jest to niezła okazja. Munchkinomikon i Wróżka dodają dodatkowe trochę bardziej skomplikowane zasady. Jeżeli masz tylko "podstawkę" to lepiej kup inne dodatki jeżeli jednak masz już ich kilka to będzie to miłe urozmaicenie.
@Piter
Ja odniosłem wrażenie, że to Imperium ma trudniej. Rebelia może siedzieć na końcu świata i powoli robić punkty. Inicjatywa jest po stronie Imperium i 1-2 tury zawahania w realizowaniu agresywnej taktyki może kosztować grę.
1. Nie wiem jak gracie w Rebellion, że zajmuje Wam 5 godzin. Pierwsza rozgrywka z doczytywaniem instrukcji 4 godziny. Trzecia rozgrywka - na 4 graczy z czego 3 grało po raz pierwszy 4 godziny. Da się zagrać w 3 godziny z setupem.
2. Zasady : Mogłyby być lepiej napisane - są pewne niejasności i trzeba skakać pomiędzy dwiema książeczkami co staje się denerwujące za kolejnym razem.
3. Walka - jest co prawda trochę zamulająca, ale tak naprawdę ile tych dużych walk w ciągu jednej gry stoczymy? Rebelia chowa się i atakuje z zaskoczenia w miejsca gdzie jest mała obsada Imperialna, Imperium jak już gdzieś złapie jednostki Rebelii to najczęściej kończy się na 1-2 rundach walki. Fakt przy odkryciu bazy może się okazać że finałowa batalia może zająć trochę czasu ale to jest zwieńczenie całej gry. W innym wypadku częste walki (nie mylić z potyczkami) to raczej błędy strategii Rebeliantów.
4. Cytuję "Przytłaczająca - po 3 godzinach z wytęsknieniem czeka się na koniec nawet gdy się wygrywa" - To nieprawda w moich grach nawet przy przytłaczającej przewadze Imperium gra rozstrzygała się w ostatniej turze w której mogły wygrać obie strony. Nie ma w tej grze czegoś takiego że któraś strona wyraźnie prowadzi. wynika to z jej asymetryczności. Ogromna przewaga Imperium w Galaktyce wcale nie musi się przenieść na końcowe zwycięstwo.
5. Czas ucieka przy grze bardzo szybko, niemal niezauważalnie po 2 pierwszych rozgrywkach dziwiłem się że tak długo graliśmy przy stole tego nie czuć.
6. Ktoś napisał coś o dłużyznach - Są takie tury w których dzieje się mniej to prawda, ale trzeba przez nie szybko przebrnąć ta gra wcale nie trwa długo - 8 do 9 tur więc nie ma czasu na stanie w miejscu.
7. Znajomość świata Star Wars znacznie pomaga i przyspiesza rozgrywkę, nawet nie znając kart i mechaniki jesteś mniej więcej przygotowany na to co Cię czeka. Wiesz czym się różni X-Wing od Death Stara i AT-AT od speedera znacznie ułatwia to ogarnięcie gry.
8. Klimat jest meeeeega rozgrywka jest epicką opowieścią o walce Imperium z Rebelią są elementy znane z trylogii. Można łapać i zamrażać w karbonicie Rebeliantów, Luke może przejść trening i stać się Jedi.
Grze do ideału troszeczkę brakuje ale dla mnie jest super gorąco polecam.
Gra fajna, na kolana nie rzuca, ale gra się przyjemnie i jest kilka dróg do zwycięstwa. Grałem z osobami początkującymi w grach planszowych i gra spodobała im się. Plusem na pewno jest mechanizm kół zębatych dzięki czemu na planszy od razu widać co będziemy mogli zrobić za 2-3 tury co dla początkujących graczy ma duże znaczenie ponieważ mogą bez przeszkód realizować swój Game plan. Mechanizm z kółkami dla mnie bardzo fajny i nowatorski. Nie jest to gra przy której chciałbym zarwać nocki lub stracić sobotnie popołudnie ale posiedzieć ze znajomymi i zagrać 1-2 razy w sam raz.