Dla mnie niestety rozczarowanie... Ale po kolei. Wykonanie porządne, wszystkie elementy wyglądają na całkiem trwałe, do tego są ładne, dowcipne i w ogóle :) Instrukcji osobiście nie czytałam, więc trudno wypowiedzieć mi się na temat tego, jak dobrze opisuje zasady. Ale sama gra niestety nie porwała... Wszystko sprowadza się do tego, że mimo początkowych prób pozyskania jakiejś sensownej siły, na końcu (właściwie to już w połowie...) wszyscy jadą na epickiej śmierci i zamiast epickiego dodatku, karkołomnego va bank ratującego tyłek w najgorszych sytuacjach staje się rutyną... Dla mnie mechanika po prostu zawiera błąd, który doprowadza do wcześniej opisanego stanu. Jednak jeżeli ktoś nie oczekuje dużo sensu po grze, a tylko i wyłącznie lekkiego fillerka do piwka, to Gobliny na pewno się sprawdzą ;)
Rewelacyjna gra :) Mimo naprawdę banalnych zasad gra daje ogromne możliwości, żeby wygrać, trzeba nieźle kombinować. Podoba mi się również ilość interakcji - całkiem wysoka, mimo, że to euro ;) Wszystko porządnie wykonane, od planszy po najmniejszą drewnianą kosteczkę ;) Jeżeli miałabym powiedzieć coś złego o tej grze, to musiałabym chyba szukać minusów w szaro-burej grafice, której trudno się przyczepić, bo świetnie oddaje średniowieczne miasto... :P Polecam, naprawdę warto mieć ten tytuł w swojej bibliotece :)
Doskonała gra, mam nadzieję, że niedługo zaopatrzę się we własny egzemplarz :) To naprawdę coś nowego wśród planszówek - dla mnie absolutna rewelacja :) Podczas tej majówki zagrałam w nią 5-6 razy w ciągu 2 dni i wciąż mi mało, naprawdę wciąga :) Zasady są proste, trudniejsze jest poprawne ich zastosowanie, żeby podpowiedzieć naszym współgraczom w odpowiedni sposób. Moim zdaniem nie jest to specjalnie rodzinna gra (w rozumieniu - nie nadaje się dla dzieci), wymaga naprawdę sporo skupienia, wyciągania wniosków na podstawie strzępów informacji oraz takim udzielaniu podpowiedzi, żeby inni też się dobrze podomyślali. Dla mnie naprawdę fantastyczny tytuł :)
Ta gra jest świetna! Mimo, iż na początku zupełnie zlekceważyłam ją z powodu tego czerwonego woreczka (do dzisiaj za to przepraszam, rzadko kiedy tak trafnie sprawdza się powiedzenie, żeby nie oceniać gry po opakowaniu ;), to już pierwsza partia przekonała mnie, jak grywalny i wciągający jest ten tytuł. Niby zaledwie kilkanaście kart, a emocje potrafią zadziwić :) Trzymam kciuki za dodatki do tej gry :D Może ktoś wypuści kiedyś na rynek nowe postaci z nowymi umiejętnościami? :)
Prostota zasad tej gry nie zapowiada klimatu, który świetnie trzyma ta gra :) Do tej pory miałam okazję zagrać tylko raz i był to pełen napięcia, niezwykle epicki, przepełniony heroicznymi wyczynami raz, co bardzo zachęca mnie do kolejnego podejścia :) Gra jest przy tym ładne i solidnie wykonana, a złowrogiemu woreczkowi nie oprze się żaden fan gier fantasy :)