Bartosz

Obserwowani

0 użytkowników

Obserwujący

4 użytkowników

Bardzo sympatyczna gierka scalająca kilka wątków. Mamy swój latający statek który wypada obsadzić dobrą załogą, rozbudować ładownię itp, mamy handel polegający na kupowaniu danego towaru w jednym miejscu i przewożeniu do innego, w międzyczasie mozemy być zaatakowani przez innego gracza lub NPCa, można się wykupić lub stoczyć walkę powietrzną (niestety niezbyt skomlikowany system walki jakby co - "siła" kapitana statku+rzut kostką = losowe trafienie w dany elemet statku), można też kupować od miasta ich śmieci [sic!] i wywozić i utylizować poza miastami. Jest też szmugiel alkoholu i BARDZO fajny motyw wpływania na ceny towarów, Zabawa polega na umiejętności wpływu na ceny towarów by kupić tanio a sprzedać drogo i by nie dać się zestrzelić/złupić innym. Gra średnio skomplikowana, oczywiście im więcej graczy tym lepiej. Jako ojciec 9latki i 6latki często patrzę na gry pod kątem tego, czy moje córki (lub tylko ta starsza póki co) jest w stanie ogarnąć grę i nauczyć się czegoś nowego w trakcie grania. Ten tytuł zostawiłbym raczej na ok 11+


Jak dla mnie ideał :)

Zacznę od tego, że nie wpadłem w zachwyt grą Dominion po zakupie pierwszego pudełka Intryga. Trochę "po ciemku" kupowało się wszystkie karty z każdego stosu, żeby talia nie była zbyt nudna. Dopiero później zorientowawszy się jak dane karty współpracują z innymi , jakie combosy budować dokupiłem następną część ... i następną... I uzależniłem się.
Nie będę obiektywnym opiniodawcą gdyż KOCHAM tę grę. Dark Ages to nowe 35 kart Królestwa + nowe 3 karty dla każdego gracza na start (alternatywne do 3 posiadłości z jakimi zaczyna się grę) , karty SPOILS - czyli odpowiedniki ZŁOCISZA wracające na swój stos po zagraniu, stos KNIGHTS gdzie każdy z 10 RYCERZY w stosie ma inne właściwości, oraz karty RUINS nie dające za dużo graczowi a zaśmiecające ciut jego talie. No i mnóstwo wyrzucania kart na śmietnisko i ulepszania kart we własnej talii. By w pełni poczuć mnogość możliwości najlepiej połączyć ten dodatek z jak największą liczbą innych (nieskromnie zabrzmi ale mając wszystkie części Dominiona + 5 promo cards czyli łącznie 192 karty królestwa na prawdę można chłonąć piękno tej gry a zabawa w kampanie - zasady do ściągnięcia z boardgamegeek.com dodają, zwala z nóg)
POLECAM !!!


Oto gra której można wystawić 5 w poniedziałek by dać 1 we wtorek. Wiemy już ze to gra BAAAARDZO losowa , nie dość że można zagrać tylko żołnierzami z flanki z karty jaką posiadamy (w ten sposób można przez pół gry nie mieć opcji zagrania pewnymi jednostkami) to jeszcze te rzuty kością (choc w sumie to karty bardziej wkurzają) I teraz , może sie zdarzyc ze dostajemy do ręki karty które pozwolą nam w dość składny taktyczny sposób pokierowac naszą ofensywą i kulnąc do tego jeszcze dośc fortunnie , w nastepnej rozgrywce zaś nie mozemy zrobić prawie nic a przeciwnik lutuje do nas jak do kaczek . Przydałaby sie zmiana zasad taka jak : jednostki atakowane mogą oddać , wtedy nie ma znaczenia czy mamy karte ataku na tej flance czy nie bo przeciwnik atakując bierze jako pownik ze dostanie strzał od nas. mozna tez odrzucic karty zostawiając tylko te z bonusem np: nalot czy "dodaj 1 kostkę do jednostki atakującej w zwarciu. Ruszamy wtedy wszystkimi jednostkami na raz i jest przez to niezły gnój...ale ... jak na wojnie...bo , zakoncze, filozoficznie , gnojem jest kazda wojna , niczym innym


Co do tej wersji mafii , kilka dodatkowych kart dodaje troszke atrakcyjnosci dla tych którzy grali w Mafie juz nascie razy. Co do samej gry Mafia...zabawa niby dobra , pogadac sobie , posmiac, poaktorzyc (choc do tego lepszy jest jakikolwiek RPG)...Niemniej, to ze gra do niczego nie prowadzi , nie ma zwyciezcy jako takiego (chyba ze jest sie mafią i udało sie wytrwac do konca) wprowadza mnie we frustracje. Np , gramy w 15 osób , juz w pierwszej turze zostaje wyeliminowany mimo ze nie jestem mafią i siedze jak dudek bezczynnie przez godzine do nastepnej rozgrywki a ci co mnie wyeliminowali nie dostaja za to zadnej kary. nie mam czasu usiąść i obmyslac tego wszystkiego ale powinien byc jakis system punktowy dla graczy . za złe wskazanie minusy , za dobre plusy , potem gdy juz konczymy cała zabawe podsumowujemy to i wyłaniamy indywidualnego zwyciezce. bez tego ta gra jest TOTALNIE do D...


Łukasz

Liczba recenzji: 7

NerAlgert

Liczba recenzji: 56

Wodorek

Liczba recenzji: 12

Bryza_111

Liczba recenzji: 67