Dobry, solidny produkt
Na "Almanach" czekałem długo i w sumie, fajerwerków nie było. Dziedzictwa na pewno są miłym urozmaiceniem, ciekawe alternatywne zasady słabości ras też przypadły mi do gustu. Ale w zasadzie, jeśli spodziewaliście się dużo "mięsa", czy fabularnego, czy w postaci atutów, czy gadżetów, to raczej będziecie mieli poczucie niedosytu.
W sumie, dodatek trzyma poziom poprzednich, ale mogłoby być lepiej. "Almanach" adresowany jest chyba raczej dla MG niż graczy.
REBEL jak zawsze fachowy.
Dobry, solidny produkt
Cóż, trzeci dodatek do Race'a z pewnością dla każdego, kto odczuwał niedosyt :) Nie jest z całą pewnością niezbędny do dobrej zabawy, a i powiększona talia sprawia, że ta jedna z fajniejszych gier zrobiła się bardziej losowa w stosunku do ostatniego rozszerzenia.
Jak zwykle, wielki plus dla Rebela za błyskawiczną dostawę. :)
Jak dla mnie ideał :)
Naprawdę świetny dodatek, dużo zmieniający w dotychczasowej rozgrywce. REBEL jak zwykle okazał się świetny, błyskawicznie przesyłając zamówienie ;)
W porządku, bez rewelacji
Klasyczny "Zew" w moim odczuciu lekko się zestarzał, a "Trail of Cthulhu" w swoich założeniach go odświeża. System został wydany ładnie i wygląda na solidnie, zobaczymy, jak proza życia, czyli przenoszenie go dziesiątki razy wraz z innymi cegłami, to zweryfikuje. Na razie wrażenie pozytywne.
Co do mechaniki, to dostaliśmy CSI: Arkham. :P Mechanika ułatwia zbieranie wskazówek, mechanika walki zaś, mimo utrudnień, upraszcza mocno rozgrywkę, nie daje także możliwości rozegrania bardziej ambitnych akcji taktycznych.
Klimat mitów to trzyma bez dwóch zdań, ale też zabrakło mi bardziej rozbudowanych elementów, które umożliwią stworzenie nieszablonowych, ciekawych postaci. Dużo gracz musi wymyślić sam, z jednej strony dobrze, z drugiej zawsze ceniłem systemy, które wspierają symulacjonistyczne podejście do RPG.
Na zakończenie dodam, że bardzo przystępnie napisano podręcznik do "Trail of Cthulhu", nikt się nie bawi w zaawansowaną angielszczyznę, więc ludzie obeznani tylko w podstawie z językiem naszych "drogich" sojuszników zza Kanału powinni dać sobie radę.
Dobry, solidny produkt
Rebel oczywiście stanął na wysokości zadania, potwierdzając dobrą opinię.
O samym dodatku pisano i na Galakcie, i przewija się też w innych komentarzach- jakość kart niższa niż w podstawce, ale podobno taka uroda Faraona w ogóle, a nie polskiej edycji. Sam dodatek ciekawy, choć też bez rewelacji, może po kilku kolejnych partiach pokaże prawdziwe ZŁO, które w nim drzemie :P A na razie stwierdzam, że mile urozmaica grę. A to jak chodzi o tak małe dodatki jak Faraon wystarcza, bym postawił mu 4.