Ciekawa, choć dla mnie osobiście nie tak fajna jak np. Neodżungla. W każdym razie polecić można.

Jedna z najciekawszych dodatkowych armii do Hexa. Nie zastanawiać się, kupować :) .

Szkoda, że się nie składają - ale same szachy wyglądają fajnie.

Co tu dużo gadać, Neuroshima Hex jest już klasykiem. Odświeżona szata graficzna wygląda po prostu świetnie.

Co do potencjału edukacyjnego- to danie kilku żetonów "French Resistance" przy całkowitym pominięciu Vichy (również w dodatkach) oraz symbol PSZ na Zachodzie w Terrain Packu (przekrzywione czerwone orłopodobne coś z koroną na szyi i szablą w jedynej posiadanej -niezależnie od skrzydeł- ręce na białym tle :D !) jakoś mi do tego nie pasuje ;) . Ale gra jest świetna, to trzeba przyznać.