Jak dla mnie ideał :)
Zaskakująco dobre, tradycyjne TCG od Fantasy Flight. Kupiłem starter zachęcony pozytywnymi recenzjami na zachodzie.
Plusy:
1. Pełna kontrola nad tym ile chcemy zasobów i kiedy. Co rundę dobieramy dwie karty, jedną z nich przeznaczamy na zasób albo zatrzymujemy oba. Zawsze więc możemy zaplanować sobie rundę i co zagramy w niej. Jeśli stwierdzamy że mamy dość zasobów, to po prostu już je nie zagrywamy, tylko dobieramy sobie dwie karty co rundę.
2. Gracze wykonują jedną akcję naprzemiennie, aż obaj spasują lub ktoś zabierze komuś inicjatywę. Tury więc zasuwają i trzeba się liczyć z tym, że w każdym momencie przeciwnik może nas zmusić do zmiany planów.
3. Stół jest podzielony na ziemię oraz kosmos. Zagrywane jednostki są przydzielane do jednej z tych stref. Jeśli więc nasz przeciwnik dominuje na ziemi i ciężko jest się przebić, możemy zagrywać statki by go bezpośrednio atakować z kosmosu.
Jak dla mnie ideał :)
Po pomalowaniu figurek i zagraniu:
Świetna, ale bardzo prosta gra przygodowa.
Szczególnie polecam fanom staroszkolnych gier i całego ruchu OSR. Wszystko jest tutaj maksymalnie "klasyczne", proste i ze wszystkich planszówek w tej chwili w ofercie, ta jest najbliżej bycia erpegiem - mamy karty postaci, możemy kupować uzbrojenie, jest tylko kilka akcji która działają dokładnie tak jak gracze myślą i sama gra nawet zachęca do... odgrywania postaci.
Po zagraniu dwóch pierwszych przygód, polecam ogarnięcie setki fanowskich materiałów i dodatkowych zasad.
Jak dla mnie ideał :)
Piszę po ukończonej kampanii. Świetny system z łatwą do opanowania mechaniką (co jednak nie zmienia faktu, że pojawia się kilka zgrzytów, jeśli gracze chcą zrobić coś bardzo szczegółowego. Szczególnie walka pomiędzy pojazdami nawala). Zwiedzanie strefy i wyprawa do Edenu jest pełna niebezpieczeństw, pokręconych zdarzeń i ciekawych postaci. Jedyne czego mi brakowało podczas gry, to trochę szerszej tabelki z artefaktami - pod koniec kampanii już było "ciasno" i graczom zdarzało się losować te same i konieczne było wybranie z tabelki artefaktu obok. Każda postać do wyboru jest super (chociaż Kronikarz odczuwalnie ma potężną zdolność) i jest sporo dziwnych przeciwników oraz fenomenów na które można natrafić w strefie.
Zanim jednak przystąpimy do prowadzenia, bardzo polecam zakup dwóch lub trzech zestawów k6 do bitewniaków w różnych kolorach. Gra wymaga rzucania kościami sześciennymi w trzech różnych kolorach i im dłuższa kampania, tym więcej tych kości możemy wygenerować. Zakupienie zestawów do bitewniaków jest więc najprostszym i najtańszym rozwiązaniem.
Rozegraliśmy kilka partii.
Solidna i niesmaczna (co dla mnie pozytywne) gra imprezowa z bardzo prostymi zasadami. Zalecam jednak od razu na starcie wykorzystać opcjonalne zasady żetonu Karola Kolejarza + to, że każdy dobiera karty modyfikatorów.
Z tego co widzę, gra najlepiej działa na 5+ osób. Nie trzeba nieparzystej liczby graczy, jednak tak najlepiej działa.
Jak dla mnie ideał :)
Bardzo dobra jakość, duży rozmiar i wszystko po polsku. Świetnie wygląda zarówno na stole jak i ścianie.