Przy Posthumans dobrze się będą bawić amatorzy gier przygodowych (szczególnie ci, którzy lubią grę solo) oraz fani klimatów postapo. Jeżeli nie zaliczacie się do żadnej z tych dwóch grup, to wiele zależy od tego, czy będziecie w stanie zaakceptować pasjansopodobną pierwszą część rozgrywki i długi czas trwania partii. Ładne wykonanie raczej nie zrekompensuje sporej powtarzalności rozgrywki.
Podchodząc do Statków, Łupów, Kościotrupów trzeba mieć świadomość, że nie siadamy do optymalizacyjnego euro ani do strategicznej gry bitewnej, ale do wesołej, losowej zabawy. Zabawy, która da nam możliwości kombinowania w warstwie taktycznej (czasem jeden sprytny ruch potrafi odwrócić sytuację na morzu do góry nogami), ale w żadnym momencie nie oszukuje obietnicą, że super przemyślna strategia pozwoli nam zdominować przeciwników. Niestety nawet wysokiej jakości wykonanie nie uzasadnia tak wysokiej ceny.
Dobry, solidny produkt
Świetne figurki, sporo kart. Jeżeli podstawka się Wam podoba, to będziecie zadowoleni z tego dodatku
Dobry, solidny produkt
Proste ale nietuzinkowe zasady, krótki czas gry oraz szybka i elastyczna rozgrywka sprawiają, że jest to świetna gra strategiczna dla wszystkich. Nowi gracze bardzo szybko poznają zasady i od razu mogą grać. Świetne figurki to dodatkowy atut. Gra może kojarzyć się z Memoirem '44 ale jest od niego dużo lepsza.
Doskonała polityczno-wojenna. Gra najlepiej sprawdza się na komplet siedmiu graczy, oferuje wtedy wielopłaszczyznową rozgrywkę w której nie tylko można zawierać sojusze ale również je wymuszać, zupełnie odwracając przebieg wojny. Proste i łatwe do poznania zasady, bardzo wiele możliwości działań - polecam wszystkim.