Jak dla mnie ideał :)
System wydany porządnie. Grafiki obłędne, w sepii, nastrojowe, porywające. Same w sobie mogę już być inspiracją do niektórych scen na sesji.
To co najlepsze, to z pewnością mechanika. Lekko zmodyfikowany GUMSHOE wydaje się świetnie pasować do Mtów Cthulhu. Mnie szczególnie zachwycił sposób ujęcia wszelkich spraw związanych z Poczytalnością. M.in. rozdzielenie Poczytalności z ZC na Sanity i Stability. Wydaje się, że pozwoli to na sesji w sposób płynny oddać zagrożenie oraz strach odczuwany przez postacie. Dość ciekawe są też sztuczki narracyjne, dzięki którym choroby psychiczne "zdobywane" przez postacie graczy odcisnąć silne piętno na samej fabule sesji.
Podzielenie stylów gry na Purist (klasyczny z ZC) i Pulp (podobny do np. Indiany Jonesa) pozwoli na rozegranie zupełnie różnych konwencji, co odpowiednio wesprze mechanika. Ciekawa sprawa.
Jeśli natomiast chcesz hardcore'u odpowiednie modyfikacje zasad dotyczących Poczytalności sprawią, że postacie z niemal stuprocentową pewnością kończyć w wariatkowie.
Mechanika wymga od graczy aktywności, nie wystarczy już tylko pdonosić umiejętności i kostkować. Teraz trzeba myśleć jak i kiedy wykorzystywać punkty umiejętności w testach.