W porównaniu do poprzedniczki Tsuro of the Seas wprowadza element losowy, czyli Daikaiju. Wprowadza to troszeczkę chaosu do gry o wykładaniu kafelków, gdyż w każdej chwili nasze plany mogą być pokrzyżowane przez monstra, ale nie przeszkadza to aż tak bardzo. Gra typowo rodzinna i można grać nawet w 8 osób! Jakość wykonania jest dobra, a sama rozgrywka szybka, przez co każdy może się przy niej dobrze bawić.

Gdy twoja gra nie ma wypraski (lub jest "wątpliwej" jakości) z pomocą przychodzą woreczki strunowe. Warto się zaopatrzyć w kilka/-naście, bo znacząco ułatwiają utrzymanie porządku w pudełku.

Dobre koszulki, trochę za długie, ale mnie to nie przeszkadza. Jeśli chcecie wytrzymałych koszulek, to FFG nie powinno was zawieść.

Dobra gra kooperacyjna, która w porównaniu do swojej poprzedniczki jest bardziej złożona (chociaż wciąż łatwa do zrozumienia) i ma, moim zdaniem, ciekawszą tematykę. Dla miłośników gier Matta Leacocka must have!

Koszulki zakupiłem do kart pieczęci w Munchkinie Apokalipsa i powiem tylko tyle, że pasują idealnie.