Klasyka gier familijnych. Gra jest prosta, a do tego ładnie się prezentuje. To co podoba mi się w Europie, to dodanie nowych mechanik "tuneli". Nie jest to może dużo ale czuć że dostajemy więcej względem oryginału. Jest to dobry tytuł do wciągania nowych osób w planszowe hobby.
Pociągi to jedna z gier, do których zaczynała się nasza przygoda z planszówkami. Trio: Splendor, pociągi i Dixit (ewentualnie jeszcze carcassonne) to zestaw przystępnych i regrywalnych gier, które warto mieć w domu. Pociągi stosunkowo proste i łatwe, potrafią podokuczać, ale nie jest to gra, gdzie zwoje mózgowe iskrzą, a Ty wymyślasz taktyki i strategie. Przyjemna, rodzinna planszówka w której do ostatniej chwili nie wiesz kto wygrywa. No i niezliczone dodatki w postaci nowych map i mechanik - jak ktoś raz pokocha pociągi, to one mogą się nigdy nie nudzic.
Gra wciągnęła całą rodzinę! Naprawdę fajna mechanika i wykonanie. Niestety w 2 osoby nie gra się zbyt dobrze, za duża plansza.
Pierwsze pociągi w które grałam. Pograne i mnie nie zachwyciły, ale po jakimś czasie zaczęłam myśleć,,: pogralabym w pociągi. I tak mnie wkręciło że kupiłam i jestem bardzo zadowolona :)
Bardzo fajna gra na początek :)
Bardzo fajna gra na początek :)
Gra dla wszystkich. Małych i dużych. Dreszczyk emocji czy faktycznie uda się połączyć że sobą miasta :) polecam.
Jedyne pociągi z dworcami. Mam co do ich obecności mieszane uczucia.
Z jednej strony, bez możliwości pożyczania fragmentów tras przeciwników, nieraz trudno byłoby zrealizować bilety na tak dużej mapie.
Z drugiej strony, przez dworce ciężko kogoś gdzieś zablokować tak "na amen", co odbiera część dramatyzmu typowego dla pozostałych wersji gry :)
Bardzo fajna gra dla początkujących graczy. Szybki setup i w miarę niski próg wejścia.
Gra rewelacja. Prosta, przyjemna rozgrywka. I przy okazji trochę można liznąć mapy Europy ;)