Gwylliam - recenzje
W porządku, bez rewelacji
Dwie plansze, wymagają zmiany strategii, ale poza tym niewiele wnoszą do rozgrywki. Dla fanów.
Dobry, solidny produkt
Solidne pudełeczko. Karty jednakże giną w talii i trudno uzyskać kombo związane z Wenus, niemniej dodają grze dodatkowej głębi związanej z terrafomacją Wenus. Ciekawe co autor szykuje jako następny dodatek, może pas asteroid?
Jak dla mnie ideał :)
Z dodatkowych kart - Maszyny samoreplikuące potrafią zrobić wielką różnicę! Kart nigdy zbyt wiele.
Dobry, solidny produkt
Kart do Terraformacji nigdy zbyt mało. Ginie w tłumie, ale miło, gdy trafi na rękę.
Jak dla mnie ideał :)
Bardzo dobry dodatek. Dodaje grze głębi i naprawdę ulepsza rozgrywkę o nowe rozwiązania. Pomysł z stopniowym wprowadzeniem nowości podczas rozdziałów kampanii - rewelacyjny!
Jak dla mnie ideał :)
Pięknie wydana gra. Szczegółowe, kolorowe ilustracje na kartach, a wszystko zapakowane w solidne metalowe pudełko z piankową wypraską.
Polecam jako prezent dla najmłodszych maniaków zwierząt. Mój sześcioletni syn pokochał tę grę.
Dobry, solidny produkt
Świetna konwersja Deadlandów na mechanikę Savege Worlds. Uproszczono to co było zawiłe, przyspieszono to co spowalniało rozgrywkę. W efekcie dostaliśmy produkt, który pozwala po półgodzinie poświęconej na tłumaczenie zasad, zacząć grę na Dziwnym Zachodzie.
Wydanie ozdabiają rewelacyjne, w większości zaczerpnięte z edycji Classic ilustracje, także otwierając książkę ma się wrażenie powrotu na stare śmieci.
Do podręcznika dorzucono także fajne generatory miasteczek i scenariuszy, znak firmowy settingów do Savage Worlds.
Miłośników Dziwnego Zachodu chyba nie trzeba zachęcać więcej.
Polecam
Dobry, solidny produkt
Dobry dodatek do Wolsunga, który pozwala poszerzyć horyzonty prowadzącemu i graczom. Opisuje Urdę poza Wanadią w wolsungowym stylu. Odpowiedniki z Ziemi zostały przemielone przez steampopową maszynkę i wyplute jako Wolsungowe krainy.
Dla jednych dodatek razi wtórnością pomysłów, dla innych (w tym dla mnie) stanowi fajną kompilację pomysłów spod znaku eksploracji dziczy w wydaniu Indiany Jonesa i Alana Quatermaina.
Warto mieć!!
Dobry, solidny produkt
Kupiłem grę ze względu na wariant solo, który sprawdza się doskonale. Cała wyprawa oddziału Space Marines odbywa się w trochę abstrakcyjny sposób (oddział przechodzi przez kolejne losowo wybrane pomieszczenia walcząc po drodze z Genokradami), ale dzięki świetnej oprawie graficznej gra wciąga klimatem WH 40K. Element losowy w postaci rzutów kostką na atak wprowadza dodatkowe emocje.
Fajna, solidna gra.
Rebel ... po co się powtarzać:)
Bardzo fajna gra. Ogromnym plusem jest klimat dungeon crawl-u.
Jestem po kilku partiach solo. Gra ma świetny tryb dla jednego gracza. Jest trudno, potwory napierają, bohaterowie bronią wioski. Czuć ten klimat. Rewelacja.
Dobry, solidny produkt
Imperialna magia zebrana w jednym tomie, mnóstwo informacji o Kolegiach, o spojrzeniu na magię, a takze o niebezpieczeństwach z nią zwiazanych.
Przesyłka szybka i pancernie zapakowana, jak zwykle!!
Polecam
Dobry, solidny produkt
Przesyłka jak zwykle szybko i bezpiecnie dotarła do celu.
A Królestwa Magii to must have dla grających w WFRP, komentować nie trzeba.
Pozdrawiam