Nightbomber - recenzje
No więc zagrałem. Solo. Włożyłem głowę pod kran po przeczytaniu instrukcji i powiem Wam - było suuuuper! Zagrałem na poziomie Normalnym i to naprawdę było klimatyczne wyzwanie! Był remis, czyli AI zwyciężyło, ale czułem się moralnym zwycięzcą;). Świetna gra, mega wrażenia wyścigu w kosmos, gorąco polecam!
Nie spełnia moich oczekiwań :(
UWAGA: nie grałem w tą akurat grę. Jednak:
Wraz z sąsiadem uwielbiamy system C&C R.Borga i sukcesywnie rozegraliśmy lub rozgrywamy WSZYSTKIE gry tego systemu. Jest w zasadzie doskonały, a przynajmniej nam zapewnia eksplozje endorfin od około 10 lat. Z zasady nie komentuję cen, bo czy są wysokie, czy nie, to kwestia ocenna. Ale ostatnio otrzymałem GMT Samurai Battles, które wsparłem w ich programie 500, za ok. 300 PLN. W pudle jest 40 (CZTERDZIEŚCI) scenariuszy. Tu jest aż...13. Kicha.
Raczej słaby
Nie chcę nikogo zniechęcać, bo serię TtR ja, moja żona i córka bardzo lubimy, i mamy wszystkie wydane dotychczas mapy, w większości ograne. Jednak akurat Afryka nie przypadła nam do gustu z racji dość dziwnej mechaniki. Odniosłem wrażenie, że nie zachęcała ona do interakcji między graczami. Moim paniom też się nie spodobała. Zagraliśmy raz i nie wróciliśmy do niej. Pewnie dam jej drugą szansę, bo system jest generalnie świetny.
Nie mogę wprawdzie ocenić II edycji i jej komponentów, gdyż mam i ograłem wersję de luxe Kickstartera z figurkami i domkami, dlatego raczej oceniam zasady, klimat i całość: gra jest arcyznakomita i gorąco zachęcam do kupna. Klimat XIX Londynu, świetna asymetria rozgrywki, tempo, piękne grafiki na kartach, słowem - planszówkowy czar. Zasady są proste do wytłumaczenia, grałem z ludźmi w różnym wieku i obu płci. Myślę, że odchudzenie gry i niższa cena to dobre posunięcie. Chciałbym dać 8 gwiazd, ale mogę tylko 5!
Mam i ograłem poprzednie wydania tych dodatków. Suuuper gra, super system, jeśli ktoś nie ma, to niech bierze, bo w tej cenie nie dostanie takiej dawki radochy i ekscytacji. Naprawdę, bierzcie w ciemno, jeśli macie podstawkę.
Piszę w imieniu własnym i 16-letniej córki; obydwoje jesteśmy fanami Talismana, mamy do niego wszystkie dodatki, gramy we dwójkę od lat zaciekłe pojedynki. Z tego punktu widzenia więc opowiem o tej, nowej wersji gry, otrzymanej przez nas pod choinkę;). Jest to w zasadzie podstawka Talismana z pewnymi zmianami. Charakterystyczne pola na planszy znający Talismana od razu rozpoznają: np. Świątynia to teraz Gabinet Psychiatry, a Cmentarz to Kostnica, a Karty? świetna zamiana "Eliksiru Siły: na "Zbiornik Jadu" XD. Zmiany: 1) Po wybraniu bohatera można dodać mu +1 do Siły lub Sprytu, 2) 5 zdobytych pkt a nie 7: wzrost cechy, 3) Każde piętro ma swój zestaw Kart Spotkań! Bardzo ciekawe rozwiązanie. 4) Na 3 piętrze Wieży (Kraina Wewnętrzna) rzucamy 1d3 za ruch i ciągniemy Karty Spotkań, a nie idziemy po 1 polu. Ogólnie: Implementacja Super. Jest klimat. Plansza naszym zdaniem świetna, choć nieco "monochromatyczna", ale akurat dla mnie to zaleta. Gra jest bardziej dynamiczna i ... łatwiejsza, jakby szybciej się kończy, co jest zaletą. No i ten Batman (figurka)! Na każdym poziomie jest silniejszy, a końcowy z nim pojedynek w centrum planszy jest zaiste epicki! Polecamy!
Ja bardzo przepraszam, ale czy ktoś może mi wyjaśnić kto i po co kupuje tego rodzaju figurki/pluszaki (bo nie wiem co TO jest).
Gra absolutnie genialna w swej prostocie i dawce fanu w przeliczeniu na złote. Z żoną i córką gramy często zacieśniając relacje rodzinne w czasie pandemii.
Mata jest bardzo dobrej jakości, co ciekawe - obrębiona na krawędziach, co rzadko spotykane w tego typu produktach.
Ale do rzeczy ważnych: muszę po raz kolejny pochwalić obsługę posprzedażową Rebela. Pomimo pewnej omyłki w dostawie, cały problem został bardzo sprawnie rozwiązany w ciągu 48h. Rach-ciach, kurier tu, kurier tam i po sprawie. Brawo rebelianci.
Dobry, solidny produkt
Wczoraj pierwsza rodzinna rozgrywka. Bardzo dobra gra, proste zasady, nieco liczenia i przewidywania posunięć przeciwnika. Ładna graficzna oprawa z drewnianymi piramidkami. Bawiliśmy się z żoną i córką znakomicie, zwłaszcza że w kilku miejscach na mapie byliśmy osobiście. Polecam!
Jak dla mnie ideał :)
G E N I A L N Y produkt. Sam majsterkuję i wykonuję wieże do kości dla siebie i przyjaciół, ale inżynieryjnie ta wieża sprowadziła mnie do parteru (dlatego zamówiłem dwie dodatkowe!); kości wypadają odpowiednio wolno, tak że nie wylatują z prędkością na planszę (jak w moich wieżach). Szacun dla projektanta. A poza tym składanie zajęło mi 3 minuty... kupujta ludzie i rzucajta, bo same szóstki wypadajo!;)
@Chaberek90: Podczas naszych gier obowiązuje zasada wybierania najłatwiejszych pytań, po prostu. Gra jest entuzjastycznie oceniana przez wszystkich znajomych, z którymi gramy:).
Wsparłem grę na KS, mam i grałem. Wydanie i komponenty bardzo wysokiej jakości, wręcz de luxe (włączając żetony statków i okrętów oraz figurkę Nautilusa, która osobiście pomalowałem). Gra jest idealną grą solo. Zasady przejrzyste, gra przebiega płynnie. Wymaga podejmowania wielu istotnych na przebieg gry decyzji. Co jednak w niej najciekawsze, to jej ogromna regrywalność z uwagi na możliwość dobierania członków załogi, ulepszeń Nautilusa, a nade wszystko na warianty (cele) gry, których do wyboru jest 5 czy 6: militarny, odkrywczy, rewolucyjny... każdy z odrębnymi kryteriami zwycięstwa. Na KS wyszły już nowe karty rozwinięć, jeszcze bardziej zwiększając możliwości rozgrywki. Gorąco polecam, wydanych pieniędzy nie będziecie żałować.
Podzielam opinię Boruta7 w całości, aczkolwiek grałem w wersję PL. Najbardziej spodobało mi się porównanie do KiK i T. Trafne. Znać weterana.
Bardzo dobra gra, mnóstwo emocji i klimatu. Gorąco polecam.
Jak dla mnie ideał :)
Kupiłem 5 tych "uszkodzonych"...😁
Wczoraj rozegrałem Japonię z córką (15), weteranką TtR. Ograła mnie 94 do 48, także klęska...Ale: oboje uważamy, że ten dodatek jest absolutnie super extra fajny! Szybkie pociągi robią mega różnicę, a gra - nawet we 2 - kresy niesamowicie ekscytująca! Bardzo polecamy!
Andrzeju, stawianie dworców to akcja dostępna tylko w wersji Europa, z uwagi na specyfikę Europy. W żadnej innej grze TtR dworce nie występują. Nie mam wersji Polska, ale znając wszystkie mapy, uważam, że dworców w mapie PL nie ma.
Dziś kolejna rozgrywka, tym razem w sąsiedzkiej grupie planszówkowej (żony jako jeden gracz i córki jako jeden gracz), my z sąsiadem osobno (razem 4) i zabawa na całego! Totalna rewelacja nawet na poziomie podstawowym! Kobiety twierdzą, że to najlepsza planszówka, jaką grały i chcą więcej!
Wsparłem grę na KS i od kilku dni już się nią cieszę (bo Ankh-Morpork mam tylko w wersj Eng).
Wydanie wspaniałe. Figurki świetne, bardzo szczegółowe i piękne. Dostałem również metalowe monety. Faza!
Jesteśmy już z żoną i córką po pierwszej sobotniej rozgrywce w zasady podstawowe. Tłumaczenie zasad - bułka z masłem z racji intuicyjności. Żadnej konieczności wertowania instrukcji. Wrażenia z gry fantastyczne, córka okrzyknęła grę jako najlepszą w jaką grała (a grała wiele), co więcej, żonę również wciągnęła. Dodanie zasad opcjonalnych - jestem pewien - jedynie doda grze taktycznej głębi.
Brawo Bigix, tak trzymaj.
Pamiętam jak moja córka (obecnie 15 lat, gramy w różne, często złożone planszówki do tej pory) w wieku 4-5 lat uczyła się matematycznego prawdopodobieństwa na grze Polowanie na Robale (gramy w nią do tej pory). Gry wspaniale rozwijają zdolności dziecka.