Sowacz - recenzje

Abyss w małym pudełku. Protoplastę miałem, ograłem i sprzedałem. Tę gierkę będę trzymał na półce dłużej, z uwagi na krótki czas gry i spory wachlarz kombinowania.

Bardzo przyjemna i odprężająca rozgrywka.

Ładne figurki, dodatkowe urozmaicenie rozgrywki.

Niekonieczny, ale sympatyczny dodatek.

Z braku laku (czyt. niedostępności Battlestar Galactica) jest to całkiem dobra wariacja na temat motywu zdrajcy. Niektóre rozwiązania mechaniczne na plus, niektóre trochę na minus w stosunku do oryginału. Czy ludzie w to kiedyś wygrywają?

Cenę można uzasadnić tylko jeśli jest się psychofanem Terraformacji. Ja się do takich zaliczam i elementy 3d miło uatrakcyjniają wizualnie rozgrywkę :)

Świetna mata, pasuje do większości gier cywilizacyjnych. Dodaje klimatu przy rozgrywce.

Dodatek dobry, ale nie konieczny. Nie warto inwestować, jeśli się dobrze nie ograło podstawki wraz z Toskanią.

Dodatek niekonieczny, Toskania powinna wystarczyć na sporo rozgrywek. Na ten należy decydować się dopiero przy mocnym zużyciu podstawki i Toskanii.

Dr Knizia znowu w formie. Gra z kategorii z tych łatwiejszych i szybszych, ale w dalszym ciągu potrafi dać spore pole dla decyzji.

Świetny dodatek poprawiający niedociągłości podstawki. Taki fix-pack. Dodatek z tych MUST HAVE.

Zamki w nowej szacie graficznej, jak dla mnie zyskały na atrakcyjności.

Świetna kość, piękny kolor.

Niby znałem rozmiary, ale nie sądziłem, że to będzie aż tak duże! Mój stół się poddaje.

Kupuję to z uwagi na dobrą cenę za zmazywalne mazaki :)

Dobra gra, szybka, ale...to chyba wszystko. Za 40 zł chyba warto, ale drożej już są inne ciekawsze gry w podobnej kategorii.

Dobra gra, ale posiadając Splendor oryginalny nie ma miejsca na półce na drugi bardzo podobny mechanicznie produkt.

Nie jestem przekonany czy ten dodatek jest potrzebny do Colt Expressu. Sprawia, że rozgrywka jest bardziej skomplikowana poprzez sporo dodatkowych zasad. Szeryf jest też wg mnie słabo zbalansowany, ale może za mało jeszcze z tym dodatkiem graliśmy.

Dobra alternatywa do Dixita, który w naszej ekipie już się mocno "zużył". A dzięki temu, że karty z Dixita są tu kompatybilne, Stella będzie miała u nas dłuższy żywot.

Po 3 partiach stwierdzam, że zostaje u mnie w kolekcji na dłużej. Jest dość unikalna mechanicznie, czuć, że to nie europejski design growy. Zasady w miarę proste, chociaż dość długo się tłumaczy. Sporo różnych możliwości punktacji daje szeroki wachlarz decyzji. Nie da się iść we wszystko, trzeba wybrać swoją ścieżkę i się jej trzymać.