Marcin - recenzje

Dlatego posta umieściłem na stronie Rebela, a nie sklepu X. Owszem trzeba było to zrobić wcześniej:D. Skoro gra jest dostępna dla nas to wydawnictwo miało ją wcześniej.I zgadzam się teraz trzeba czekać...tylko szkoda, że nie kupować zamiast czekać:)


przepraszam ale 2 dni po premierze polskiej wersji i jedyne co to można tu znaleźć jakąś offtopicową dyskusję o trofeach, a do tej pory 0 linków do recenzji. To chyba się powinno robić przed premierą by zachęcić potencjalnych kupców.


CV

CV

zachęceni dobrymi opiniami postanowiliśmy spróbować pograć sobie w CV jako lekką gierkę tzw filler. Gra dla mnie stała się ogromnym rozczarowaniem. Po pierwszej grze kiepskie wrażenie, po drugiej podobnie, przy 3-ciej po 15 minutach miałem jej dość, a gra się ok 60 minut i to w 2 osoby. 4 rozdania nie było. Ale do rzeczy:
Zacznę od plusa. Bardzo fajne grafiki, humorystyczne, specyficzne ale dla mnie na +
i to chyba tyle...teraz minusy:
- Zero klimatu - spodziewałem się czegoś humorystycznego. Faktycznie budujemy swoje cv i jest ono na tyle pokręcone, że fajnie się będziemy bawić wyobrażając to sobie. Skończyło się na układaniu pasjansa gdzie nikt nie patrzył co bierze byle tylko wziąć np. żółtą kartę. Na koniec odczytaliśmy co nam wyszło ale radość była większa z tego, że się rozgrywka skończyła.
- Dużo losowości czyli zero szans na zaplanowanie sobie strategii. Do tego jak się miało 7 kości + żetony i trzeba było to nagle ogarnąć to się człowiek gubił. Brało się cokolwiek, żeby nie zamulać
- Interkacji mało, a nawet bardzo mało. Owszem często ktoś Ci zabierał kartę, która wpadła nam w oko ale robił to przez przypadek.
- Ukryte cele. Kompletnie nie opłaca się na nie grać bo punktów na koniec dostarczają bardzo mało. To po co wogóle ktoś je robił? Złe skalowanie wg mnie.
- Za długa. Miałem nadzieję na to, że 60 minut to będzie opcja przy 4 graczach. Niestety przy 2 było podobnie. Na filler się nie nadaje
- Fatalna instrukcja - jak można napisać tak niekompletną instrukcję do tak prostych zasad?? Nie ma w niej wytłumaczonych choćby wszystkich symboli z kart!

Nie będę się dalej pastwił...gra dostaje 1,5/5. Te 0,5 za grafiki.


jedna z ładniejszych gier jakie widziałem. Moje pierwsze wrażenie było na wielki + ale teraz z perspektywy czasu muszę ocenę zmienić. Bardzo dużo małych zasad, które po jakimś czasie nieużywania powodują, że nie siadamy do niej. Robi się błędne koło. Jak mamy poświęcić 3h na grę+przypominanie sobie wszystkich zasad to odstawiamy na półkę i tym bardziej zapominamy zasady. Dużo ciekawiej się gra piratem bo gra gdzie wszyscy handlują musi być straszna. Na szczęście zawsze ktoś się wyłamie. Także teraz 4/5.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

przyjemna, bardzo prosta, kompletnie bez klimatu w irracjonalnej cenie (bo w pudełku za wiele nie ma). Top 50 na BGG jest przesadą ale jako starter do czegoś większego albo jako gra wejścia dla początkującego się świetnie spisuje. 3,5/5


a ja do tych ochów i achów się nie przyłącze. Gra bardzo ładnie wydana ale aż....za ładnie. Przy większej ilości graczy jak każdy ma rasę aktywną i wymarłą to na tej pisiatej planszy robi się oczopląs. Do tego nic nie robię tylko kładę znaczniki, zdejmuje znaczniki, kładę, zdejmuje....zdecydowanie brak mi zabawy. Dla mnie 2/5.


Przede wszystkim nie widziałem jeszcze tak "wypchanej" gry w tej cenie, a przecież można ją znaleźć dużo taniej np na pewnym portalu aukcyjnym - co tylko pokazuje, że da się zrobić fajną cenę na bardzo bogatą grę. Oby tak częściej bo już mam szczerze mówiąc dość karcianek po 150 zł.
Ok ale o grze. Trochę jak na mój gust za dużo małych zasad, które za wiele nie zmieniają (to kolejna wspólna cecha z pupilami podziemi po wspólnym grafiku i podobnej mechanice w pewnych momentach). Natomiast jeśli już się opanuje zasady to już płynie miodek. Ilustracje śliczne. Kombinowania dużo ale nie za dużo. W grze na 2 osoby interakcja jest ale w sam raz. Wszyscy bali się aplikacji i jak to wpłynie na grę bądź co bądź analogową. Okazało się, że to jest plus tej gry! Wszystko fajnie i szybko śmiga. Co do czasu to byłem przerażony bo wszyscy piszą, że na początku 2,5 h to norma (a i o 4 h słyszałem), a zajęło nam to dokładnie 1,5 h. Każda kolejna partia podobnie. Wcale dedukcja nad alchemionem nie zajmuje tyle czasu. Mały minus jest taki, że żetoniki dalej potrafią wypaść z trójkąta. U mnie wszystkie "+" trzymają się tylko dlatego, że trójkąt jest pochylony także trzeba uważać bo potrącenie może zrujnować grę jak się nie pamięta gdzie co było. Ogólnie mocne 4,5.


Z jednej strony banalne zasady, a przy tym niebanalna rozgrywka ale już po kilku grach wychodzi duża wada, przynajmniej dla mnie. W grze są ciągle te same karty (niemal) i zaczyna być problem z regrywalnością. I drugi minus ...cena....150 zl za trochę kart?? Porównajcie to do gry "alchemicy", która jest wypchana po brzegi różnymi elementami i kosztuje mniej. Jeśli komuś to nie przeszkadza to śmiało można kupić choć można znaleźć bez problemu i lepszą karciankę, a już na pewno tańszą.
Ode mnie mocna 4, a po uwzględnieniu ceny leci do 3.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

bardzo fajny i ładny workerplacement. Dróg do zwycięstwa multum, czas gry krótki. Nie za łatwa, nie za trudna po prostu klasyk. Pełna 5-eczka.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność:

+ Gra bardzo dobrze zbalansowana.
+ Każda nacja ma swoją strategie i szkoda, że są tylko 4.
+ Bardzo ładne grafiki
+ Do wytłumaczenia w 10 minut.
+ Duża regrywalność
+ Fajne kształty drewna
raczej -: czas gry...nieduało nam się zejść poniżej 1 h, a bywało i 1,5 h jak każdy miał bogato przed ostatnią rundą (i to na 2 osoby!)
+ Interakcja w sam raz (choć to indywidualne preferencje. Dla niektórych może być zbyt niska)
- Absurdalna cena. Za 5 malutkich planszetek + trochę drewna + karty - cena jest kosmiczna. Wystarczy porównać z innymi grami i ich zawartością (a to przecież polski produkt więc powinno być taniej). Nawet fajne kształty drewien tu nie ratują sytuacji.
- I największy minus...grając każdy patrzy w swoje karty/zasoby i myśli nad strategią. To co robi przeciwnik jest prawie nieistotne i dochodziło do sytuacji, że mało kogo obchodziło co aktualnie robi przeciwnik - czekało się tylko na swoją turę z nosem w swoich kartach.

Podsumowując gra bardzo dobra ale biorąc pod uwagę 2 ostatnie minusy spada do dobrej ale jak komuś to nie przeszkadza to śmiało polecam.


Losowość:
Interakcja:
Złożoność: