Biedak - recenzje

Świetny stosunek jakości do ceny, choć trzeba przyznać, że sporo egzemplarzy (na pewno 1 na 10) jest uszkodzonych, coś trzeba przyciąć, albo niestety czasem odrzucić. Po drobnych poprawkach zdecydowana większość nadaje się jednak do użytku i dobrze chroni karty.

Świetny stosunek jakości do ceny, choć trzeba przyznać, że sporo egzemplarzy (na pewno 1 na 10) jest uszkodzonych, coś trzeba przyciąć, albo niestety czasem odrzucić. Po drobnych poprawkach zdecydowana większość nadaje się jednak do użytku i dobrze chroni karty.

Pierwsza gra typowo karciana, jaką zdecydowałem się kupić, okazała się być strzałem w dziesiątkę. Gra o rozwoju cywilizacji trwająca 30 minut, z niezliczoną ilością wariantów do przetestowania, banalnymi zasadami, ale jednocześnie całkiem dużą dawką kombinowania? Niemożliwe? A jednak! Poza tym, świetnie się gra zarówno w 3 osoby, jak i 7. Naprawdę chciałbym znaleźć jakieś minusy tej gry, ale jedyne co mi przychodzi do głowy to grubość kart - zdecydowanie wymagają koszulek. No i przerażająco duża ilość powietrza w zbyt dużym pudełku. Ale nie zmienia to faktu, że jest to jedna z najlepszych gier, w jakie miałem okazję zagrać. Nie mogę doczekać się dodatku...

Solidne woreczki, doskonałe do przechowywania większej ilości elementów, cena też chyba niewygórowana, niezbędna pozycja dla każdego gracza.

Solidne woreczki, cena też chyba niewygórowana, niezbędna pozycja dla każdego gracza. Czasem wydaje mi się jedynie, że są trochę za małe i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że brakuje mi rozmiaru 12 cm x 12 cm.

Bardzo dobry dodatek. Rozgrywka w krajach Beneluksu, oprócz większego nacisku na elektrownie wiatrowe, jest przede wszystkim bardzo szybka, co powoduje, że plansza ta może być wykorzystana zawsze, gdy robi się późno i niektórzy zaczynają myśleć o zbieraniu sie do domu ;) Z kolei rozgrywka w Europie Centralnej jest bardzo interesująca ze względu na duże zróżnicowanie regionalne. W Polsce i Austrii nie mozna używać elektrowni atomowych, ale jeśli ktoś rozpocznie we Wiedniu (który daje znizki na zakup odpadów) i zbuduje dodatkowo jedno miasto poza Austrią, to już na samym początku może zyskać przewagę na dalsze etapy gry. W naszych grach wychodziło do tej pory, że tak naprawdę najgorzej ma ten, kto rozpocznie... na północy Polski ;) Solidny dodatek, polecam każdemu.