Aniaga - recenzje

Dobry Dixit nie jest zły ;) Nowe karty - super, cena mogłaby być trochę niższa, ale miejmy nadzieję, że dodatek ten przełoży się na wiele godzin rozrywki i przedłuży żywotność gry.

Dobry przerywnik, bądź gra do zabrania ze sobą w podróż, na wakacje czy na imprezę. Mistrz Knizia nie zawodzi - gra ma proste i funkcjonalne zasady, bywa wesoło ale i wrednie jak ktoś komuś podrzuca truciznę do naczynia z upatrzonym kolorem. Karty są bardzo ładnie wykonane, ale niestety szybko się niszczą na rogach - z drugiej strony cena nie jest wygórowana więc tak bardzo nie jest żal.

Jak dla mnie komplet równie udany co podstawowe (pierwsze) Story Cubes, zdecydowanie lepszy od Actions. Robi się bardziej baśniowo i podróżniczo :)

Mechanika gry znana z Zooloretto przekształcona w karcianą grę na kolory z sympatycznymi kameleonami na obrazkach w przenośnym pudełku. Tania, ładna, wciągająca. Nic dodać nic ująć.

T&T to dobre, solidne euro, gra prosta i dość szybka, w którą można zagrać praktycznie z każdym. Wszystkim zawiedzionym brakiem większej interakcji (zwłaszcza negatywnej) polecam następnym razem przed zakupem przeczytać reguły gry bądź obejrzeć recenzje, których nie brak w internecie. A nie następnie wylewać swoje żale i obniżać ocenę naprawdę dobrej gry.
Gra jest ładnie wydana i świetnie się skaluje na każdą ilość graczy - dwuosobowa rozgrywka nie wymaga zmian w zasadach, co jest dość rzadko spotykane w grach na więcej osób. Sprawdza się jako gra familijna i dla par.

Dobre, grube koszulki, wysoka jakość ale też i wysoka cena. Idealnie pasują do kart w grze 7 Cudów Świata - nie żałuję zakupu.

Świetne, naprawdę wysokiej jakości koszulki - cena jest wysoka, ale wiesz za co płacisz. Są sztywne i myślę, że karty w nich przetrwają szmat czasu w stanie idealnym. Nie przytrafił mi się też ani jeden felerny egzemplarz (co bywa niestety standardem przy tańszych koszulkach). Generalnie polecam!

Nowy quest, nowy bohater (Frodo), nowe karty - czego może chcieć więcej fan The Lord of the Rings LCG? Trzeba się zaopatrzyć i już ;)

Fajny dodatek, miło dostać ciut łatwiejszy scenariusz. Większość kart będzie przydatna dopiero po następnych dodatkach, jak np. Rivendell Minstrel, The Eagles Are Coming czy Mustering the Rohirrim. Natomiast do natychmiastowego wykorzystania są pierwsze pieśni, nowy bohater (Bilbo :)) oraz pierwsze orły (Winged Guardian).

Koszulki zakupione ponownie - co świadczy o tym, że się sprawdziły. Dobra jakość za niezłą cenę, szczerze polecam.

Fantastyczna pozycja dla osób lubiących strategię i "główkowanie", na dodatek z ciekawą tematyką oraz mechaniką. Im więcej osób tym lepiej, ale rozgrywkę na 2 osoby też mile wspominam (wcale nie było wiadomo kto wygra). Wykonanie... Dominant Species posiada najmocniejsze i najbardziej solidne pudełko wśród wszystkich posiadanych przez mnie gier. Wszystkie elementy w środku wydają się trwałe i bardzo lekko wychodziły z wyprasek. Wiem, że szata graficzna jest przedmiotem sporych kontrowersji i zażartych dyskusji na BGG, ale mi się podoba - wprawdzie bez jakichś fajerwerków, ale wszystko jest jasne i czytelne; poza tym lubię pastelowe kolory. Przynajmniej nie męczy oczu podczas usilnego wpatrywania się w planszę podczas planowania swojego następnego ruchu...
Zasad rzeczywiście jest sporo i potrzeba trochę czasu żeby się "wgryźć" w grę (co najmniej jedna próbna rozgrywka), ale ile przyjemności potem jest z grania :) Coś co dla niektórych będzie stanowiło wadę, a dla innych zaletę do czas rozgrywki - trzeba na DS poświęcić sobie cały wieczór (min.3h). Nie jest to też dobra gra dla początkujących planszówkowiczów oraz tzw. "przypadkowych" graczy. Cena jest wysoka ale ja nie żałuję zakupu, mam też większą motywację na kompletowanie 6 graczy do stołu :)

Dostawa Rebela jak zwykle bez zarzutu, gra dotarła w stanie idealnym.

Każdemu kto grał w "pierwszego" Dixita tej pozycji zachwalać nie trzeba, jest to gra w skojarzenia świetnie nadająca się na imprezy. Z Dixit Odyssey dostajemy nowe karty, nowe opcje rozgrywki (na więcej osób), nową planszę/tor punktacji (nie jest nią już pudełko), pudełko z wypraską na karty do wszystkich części Dixita oraz lepsze, stabilniejsze króliczki. Jedyną wadą jest nowy system głosowania - dziurkowane karty z grzybkami, które po prostu ciągle z nich wypadają, co potrafi przyprawić o frustrację... Ale ten jedyny zgrzyt obniżyłby ocenę ogólną gry najwyżej o 0.5 punkta.

Świetna gra quizowo-imprezowa, im więcej osób tym lepsza zabawa, trzech graczy (podane minimum) to trochę za mało bo nie ma zbyt wielu odpowiedzi do obstawiania. Pojedyncza rozgrywka jest szybka: 15-20 minut, więc może służyć jako lekki przerywnik między cięższymi tytułami lub jako rozgrzewka wieczoru :) Pytania bywają zabawne, np. ile mrówek dziennie zjada mrówkojad i jest dużo frajdy przy zgadywaniu odpowiedzi. Wykonanie gry jest bardzo ładne, wszystkim bardzo się podoba zabawa ze zmywalnymi długopisami (do rozgrywki trzeba zaopatrzyć się w chusteczki do ścierania!), mam jednak trochę obaw na jak długo te długopisy wystarczą... bez nich rozgrywka nie będzie już taka sama.
Poza widmem wyczerpania się tuszu w mazakach, innym lekkim zarzutem jest to, że ponieważ gra jest anglojęzyczna to korzysta z anglosaskiego systemu miar i wag, co przy niektórych pytaniach nastręcza trochę trudności. Moja rada: przygotować karteczkę z przelicznikiem stóp, mil itp. na nasz system metryczny, wtedy każdy kto ma problemy może sobie szybko dokonać obliczeń w głowie, ale i tak części osób nie przypadnie to do gustu. Jeżeli chodzi o znajomość języka to wystarczy że jedna osoba (czytająca i tłumacząca pytania) będzie go znała bardzo dobrze.

Woreczki na razie spełniają swoją funkcję, nie ma przykrych niespodzianek w stylu szybkiego podarcia się. Wolę mniejsze rozmiary, ale od czasu do czasu i takie duże do czegoś się przydają. Dostawa Rebela na piątkę.

Woreczki spełniają swoje zadanie, zawsze staram się mieć trochę w zapasie. Cena ok, dostawa Rebela super, nie mam większych zastrzeżeń.

Bardzo dobre woreczki na wszelkiej maści "drobnicę" - myślę że każdy gracz powinien mieć trochę takich w zapasie :) Poza tym woreczków strunowych nigdy za mało ;)

Zakupione do karcianek LCG (Warhammer: Invasion i The Lord of the Rings) - pasują w sam raz. Zaledwie parę egzemplarzy było uszkodzonych, dobry stosunek ceny do jakości.

Długo się zastanawialiśmy którego Ticketa zakupić do kolekcji i w końcu wybór padł na Nordic Countries - zwyciężyła miłość do Skandynawii i fakt, że jednak najczęściej gramy we dwoje. Gra jest pięknie wydana i klimatyczna, zwłaszcza ośnieżone wagoniki na kartach wyglądają super! Bardzo też podoba mi się to, że są zapasowe pionki wagoników. Na planszy jest ciasno i jest dużo interakcji między graczami, polegającej głównie na celowym (lub nie) blokowaniu się nawzajem - niektóre odcinki tras są bardzo strategiczne i warto je zająć już na początku! Zasady dotyczące lokomotyw są inne, więc jeśli ktoś wcześniej pogrywał w TTR: Europe to trzeba się przestawić, ale nie jest to jakoś specjalnie problematyczne.

Dostawa Rebela oczywiście bez zarzutu.

Przyjemna karcianka imprezowa, fajnie się gra od 4 osób wzwyż. Proste zasady, łatwo i szybko można kogoś nauczyć. Mały format i wygodne pudełko zachęcają do zabierania w podróż (zamiast na przykład zwykłej talii kart). A do tego naprawdę przystępna cena, więc polecam :)

Kupiłam "Story Cubes: Actions" jako dodatek i urozmaicenie do podstawowych Story Cubes - fajnie jest mieszać zestawy uzyskując kombinację rzeczowników z czynnościami, choć zauważyłam że "Actions" czasem sprawiają więcej trudności z identyfikacją obrazka ("co to w ogóle ma przedstawiać?"), choć dla części osób może to być zaleta - więcej dowolności w interpretacji / wymyślaniu. Kości naprawdę ćwiczą twórcze myślenie, dlatego myślę, że są świetnym prezentem dla dzieci, ale dorośli i młodzież z kolei wymyślają bardziej dowcipne historyjki. Czyli jest to gra dla obdarzonych wyobraźnią w dowolnym wieku.