Graliśmy w to już kilka razy i za każdym razem mam inne odczucia. Pierwszy raz polubiłem klimat, ale rozgrywa była taka sobie. Zbyt mało strategi. Tak mi się wydawało. Ale im częściej graliśmy tym częściej zauważaliśmy nowe niuanse. Po pierwsze strategiczny jest dobór postaci i jak gracze są usadowieni. To pozwala na bardzo fajne komobsy, gdzie jeden gracz może dobrze wspomagać kolejnego. Po drugie grać trzeba na trudniejszym levelu. Na łatwym jest za łatwo. Po trzecie umiejętne ustawianie kart i włączanie trybu rage. Bardzo fajna gra.

To jest moja TOP 1 od kiedy ją dostałem z Kickstartera. Sam Kickstarter był fenomenalnym fenomenalnym przeżyciem i jeszcze raz wielkie brawa dla Jamiego. Jak tylko zobaczyłem grafiki pierwszy raz, zanim jeszcze wiedziałem co to za gra będzie, już wiedziałem, że będę ją miał. Tak też się stało. Od tego czasu graliśmy w nią dziesiątki razy. Ostatnio zakupiłem dodatek Invaders from Afar, który to pozwolił na granie w pełnym składzie = jeszcze więcej zabawy. Dokupiłem też insert (polecam). No i czekam na latające statki parowe!

Mam mieszane uczucia. Cena jest OK, jakość jest OK, ale rozmiar nie jest jednolity. Jedna koszulka pasuje idealnie na karty Flamme Rouge i Bohnanza, inna wymaga wysiłku żeby ją wcisnąć. Jeszcze nie przetestowałem ich na poważnie i być może zmienię zdanie, ale na dzień dzisiejszy drugi raz tych koszulek nie kupię.

Nie zrozumcie mnie źle. Sam produkt wygląda OK, ale opis wskazuje na oryginalna wersję, nie poprawioną. Lecz biorę całą odpowiedzialność na siebie, bo kupiłem to instynktownie, zamiast dokładnie wybadać sprawę.

Z założenia jestem anty-socjalem. Lubię to :) dlatego gro moich gier to bardzo ciężkie Euro, które zmusza do myślenia nie do gadania. Dobble kupiłem bo dostałem kupon i wielce się zdziwiłem jak fajne to jest. W domu z dzieciakami jest kupa zabawy, ale i w pubie jest się z czego śmiać. Polecam jako szybką i całkiem wesołą grę, nie polecam kufli piwa nalanych z czubem do tej gry ;)