Eufro22 - recenzje

Dopiero jak kupiłam tę grę to wykrzyknęłam TO JEST MÓJ RODZAJ GRY. Planszówka jak point and click z komputera. Mój ulubiony gatunek. Móżdżenie, decyzje, bohaterowie, z których można się wczuć, klimat odwiedzanego miejsca i wciągająca historia. Chyba zbiorę wszystkie :D

Dopiero jak kupiłam tę grę to wykrzyknęłam TO JEST MÓJ RODZAJ GRY. Planszówka jak point and click z komputera. Mój ulubiony gatunek. Móżdżenie, decyzje, bohaterowie, z których można się wczuć, klimat odwiedzanego miejsca i wciągająca historia. Chyba zbiorę wszystkie :D

Dopiero jak kupiłam tę grę to wykrzyknęłam TO JEST MÓJ RODZAJ GRY. Planszówka jak point and click z komputera. Mój ulubiony gatunek. Móżdżenie, decyzje, bohaterowie, z których można się wczuć, klimat odwiedzanego miejsca i wciągająca historia. Chyba zbiorę wszystkie :D

Mata do gry, dla tych którzy chcą drążyć tunele i wkurzać współgraczy. Bawimy się przednio za każdym razem! Gra spodobała się również naszej pięciolatce. I wszystko wskazuje na to, że będzie lepsza od nas. My zawsze znajdujemy zamknięte tunele zamiast skarbów. Dzięki tej macie łatwiej rozłożyć karty.

Trochę inna wersja gry, dla tych którzy chcą drążyć tunele i wkurzać współgraczy. Bawimy się przednio za każdym razem! Gra spodobała się również naszej pięciolatce. I wszystko wskazuje na to, że będzie lepsza od nas. My zawsze znajdujemy zamknięte tunele zamiast skarbów.

Superowa gra, dla tych którzy chcą drążyć tunele, a nie mają drużyny. Bawimy się przednio za każdym razem! Gra spodobała się również naszej pięciolatce. I wszystko wskazuje na to, że będzie lepsza od nas. My zawsze znajdujemy zamknięte tunele zamiast skarbów.

Fajna gra z mechaniką opierającą się o turlanie kostkami. Moje dzieciaki uwielbiają rzucać kostkami i coś opowiadać, chociaż nie zawsze odgadują, co jest na obrazkach. Nam podeszły średnio. Wersja z akcją.

Fajna gra z mechaniką opierającą się o turlanie kostkami. Moje dzieciaki uwielbiają rzucać kostkami i coś opowiadać, chociaż nie zawsze odgadują, co jest na obrazkach. Nam podeszły średnio.

Mąż jest fanem muminków, więc kupiłam mu na prezent. Niestety dzieciaki nie chcą jeszcze słuchać pełnej historii, za to są ciekawe kto jest na kostkach i uwielbiają je turlać i układać. ja mam spokój a rodzina szczęśliwa. Dobra gra, aby poznać postacie z muminków.

Super gra dla par. Gramy prawie co wieczór co najmniej jedną partyjkę. Kupiliśmy tez inne wersje, tak fajnie nam się grało, zarówno drużynowo, jak i na dwoje. :)

Kiedy spotkałam się z tą gra kolega opisał zasady, pomyślałam - łatwizna. Potem powiedział, że mamy na to 10 min - zonk :O Chyba nigdy nie bawiłam się tak dobrze turlając kostki na czas. I chyba nigdy satysfakcja z wygranej nie była tak wielka!

Świetna gra o wyciąganiu skarbów z płonącego okrętu. Trzeba walczyć ze szkieletami piratów i szybko uciekać ze skarbem. Ważne, aby się dobrze dogadać kto czym się zajmie, ponieważ postaci mają określone przedmioty, które pomagają w walce albo przyspieszają nasz ruch. Trzeba też uważaj jak się dokłada kafelki bo można się zamotać i zamknąć sobie drogę ucieczki.

Ratowanie świata przed niebezpiecznym wirusem. Ostatnio bardzo na topie. Fajna gierka kooperacyjna. Podobna do Zakazanej wyspy, ale nieco trudniejsza. Jeden za wszystkich, wszyscy za świat ;)

Fajna karcianka o budowaniu podziemi i bronieniu ich przed dobrymi bohaterami chcącymi nas pokonać. Bardzo lubimy w nią grać, zwłaszcza z dodatkami. Często trafia na nasz stół.

Fajna karcianka o budowaniu podziemi i bronieniu ich przed dobrymi bohaterami chcącymi nas pokonać. Bardzo lubimy w nią grać, zwłaszcza z dodatkami. Często trafia na nasz stół.

Dla mnie fantastyczna gra! Gramy we dwoje wieczorami, kiedy dzieci pójdą spać. Rozgrywka jest szybka, zasady są proste, ale trzeba pokombinować, bo szanse są wyrównane. Tylko się zastanawiam, czemu nie kupiłam jej wcześniej?

Dla mnie fantastyczna gra! Gramy we dwoje wieczorami, kiedy dzieci pójdą spać. Rozgrywka jest szybka, zasady są proste, ale trzeba pokombinować, bo szanse są wyrównane. Tylko się zastanawiam, czemu nie kupiłam jej wcześniej?

Miałam okazję zagrać w Orbis podczas poczty planszówkowej. Łatwe zasady i dość szybka rozgrywka pozwoliła na kilka rozgrywek. Własnego egzemplarza nie mam, ale nie odmówiłabym rozgrywki gdyby ktoś zaproponował :)

Nasz pierwszy worker placement. Zawsze myślałam, że tego typu gry są skomplikowane i nudne. Kupiłam tę grę dla męża na urodziny. Przeczytałam instrukcję i graliśmy praktycznie od razu! Zasady łatwe do ogarnięcia, ale można też dużo kombinować.

Dziecięca wersja świetnej gry workerplacement, to była pierwsza gra tego typu, w którą graliśmy. Można w nią grać już z pięciolatkiem. Kupiliśmy ją po zachwytach nad wersja dla dorosłych.