Dobry, solidny produkt
Miałem przyjemność grać jeszcze w wersję wydaną przez Wydawnictwo Sfera. Najnowsza edycja wprowadza ładną, sztywną planszę, plastikowe figurki, plastikowe żetony, plastikowane karty. Ale to co najważniejsze - klimat i grywalność pozostały na tym samym poziomie. Jest to cały czas stara, dobra Magia i Miecz, która pomimo faktu, że mechanicznie jest bardzo uboga, mega losowa i w sumie raczej z tych "nudniejszych", potrafi przyciągnąć u mnie znajomych na długie godziny przy coli i pizzy, a brak skomplikowanych zasad pozwala spokojnie prowadzić rozmowy bez pełnego skupienia na planszy i knucia wydumanych intryg. Grę oceniam na 4/5
Gra jest rewelacyjna - moja ocena 5/5!
Po pierwszym przeczytaniu instrukcji, wygląda na dość skomplikowaną, ale już pierwsza rozgrywka udowadnia, że zasady można załapać w trakcie pierwszej partii.
Proste zasady nie oznaczają jednak prostej gry. Sytuacja na planszy zmienia się bardzo dynamicznie, stąd trzeba naprawdę się skupić i współpracować z innymi, żeby udało się wygrać.
Jakość elementów na wysokim poziomie, chociaż karty mogłyby być trochę grubsze (trzeba je bardzo często i dokładnie tasować).
Czas rozgrywki waha się od 60-90 minut. Polecam wszystkim!
Jak dla mnie ideał :)
Fanem ALCHEMIKÓW jestem od dawna, więc z niemałymi wypiekami na twarzy otwierałem pudełko, czytałem instrukcję, wyciskałem żetony.... aż nadeszła upragniona pierwsza partia....
Ale od początku - gra to pakiet 4 dodatków. Trzy z nich urozmaicają podstawkę, wnosząc mniej lub więcej drobnych elementów (w tym dodatkowy sposób eliminacji i dedukcji wzorów alchemonów). A to mamy dodatkowy typ publikacji, zmienne co rundę pola kolejności lub różne pakiety startowe dla każdego gracza. Miła odmiana dla ludzi ogranych z podstawką, nie wymagają zbytniego dodatkowego tłumaczenia zasad - po prostu więcej urozmaicenia tam, gdzie w podstawce były konkretne zasady....
Natomiast 4 dodatek - Królewski Golem - to jest rozszerzenie pełną gębą. Rozbudowane zasady, dodatkowe elementy do odkrywania - jednym słowem więcej tego, co w ALCHEMIKACH jest najlepsze. Nie będę rozpisywał szczegółów zasad, ale jest naprawdę co robić i nad czym główkować.
Jakość analogiczna jak w podstawce - grube plansze, dodatkowe kartoniki i żetony - wykonanie stoi dalej na najwyższym poziomie. Całość zamknięta w ładnym pełnowymiarowym kartonowym opakowaniu.
Podsumowując - pudełko pełne dodatkowej zawartości, wybierając dodatki można bardziej lub mniej urozmaicić i skomplikować zasady. Jak dla mnie - obowiązkowy zakup dla każdego fana podstawki. Ponadto cena, wg mnie, jest naprawdę atrakcyjna biorąc pod uwagę mnogość zawartości. POLECAM!
Gra znaleziona pod choinką :) Od razu po Wigilii zasiedliśmy z żoną, aby wypróbować. Zasady opanowaliśmy po jednokrotnym przeczytaniu instrukcji i po 5 minutach przygotowań zasiedliśmy do pierwszej partii... i jak się okazało nie ostatniej tego wieczoru i jednej z wielu przez całe święta :) Gra jest rewelacyjna, bardzo wciągająca no i idealna do późnego zasiadania na szybką partię. Mało negatywnej interakcji, idealna porcja "główkowania", świetne wykonanie oraz emocje do samego końca "kto wygrał" - jedna z najlepszych pozycji jakie mieliśmy ostatnio na stole. Polecam wszystkim, zarówno początkującym jak i doświadczonym graczom, starym i młodym, kobietom i mężczyznom. jak dla mnie 11/10 :)
Dobry, solidny produkt
Klasyka sama w sobie - bardzo proste zasady, niepowtarzalność rozgrywek (poprzez losowanie bohaterów i przetasowanie kart przygód nie ma szans na powtórkę), szybko się rozkłada, można grać bez negatywnej interakcji, więc zajmie niejedno rodzinne popołudnie. Na komunię dostałem II ed., potem kolejne dodatki za "szkolne osiągnięcia" (:-P) i naprawdę spędzaliśmy z kolegami i rodziną wiele godzin nad planszami. 4 ed. ma to samo "coś", co przyciąga jak magnes, ale wykonanie jest o kilka klas wyżej (gra jest po prostu piękna - figurki ładne, można poamlować, kolorowe karty, gruba plansza).
Niestety, nie ma gry idealnej, toteż i Talisman ma ich kilka:
1) jeżeli gracze nie grają dynamicznie i agresywnie (w stosunku do siebie czy świata), to po 2h rozgrywki zaczyna być nudnawo;
2) sama podstawka nie ma szans na więcej niż 2 osoby - karty przygód szybko się kończą, gra staje się powtarzalna, przez co nudna,
3) mimo wszystko, jak każda planszówka, są osoby, które po prostu tej gry nie lubią....
Grę polecam każdemu - rodzinom, parom, na imprezę (tylko nie za dużą), wyjadaczom i nowicjuszom. Na pewno zapewni wszystkim nie lada rozrywkę niejednego wieczoru.